wróć do strony głównej


ATKA BOŻA WPROWADZA NAS W TAJEMNICE RÓŻAŃCA



"Tajemnice Różańca miejcie w sercu, miejcie w myślach, nimi żyjcie - bo tylko wtedy gdy będziecie mieli go w ustach waszych - będzie on tym, czym być powinien" (MB do Barbary Kloss).



Przy końcu opracowania RÓŻANIEC ŚWIĘTY W OBJAWIENIACH MARYJNYCH, można znaleźć wzmiankę o przekazach Matki Bożej, skierowanych do nas poprzez polską mistyczkę Barbarę Kloss, która odbierała je w sposób wewnętrzny (patrz także: INFORMACJE O OBJAWIENIACH PRYWATNYCH). Przekazy te zawierają nie tylko setki wypowiedzi Maryi, aniołów i świętych na temat Różańca (wypowiedzi Maryi - patrz MYŚLI RÓŻAŃCOWE) lecz także piękne i głębokie rozważania poszczególnych tajemnic różańcowych oraz rozmyślania pierwszosobotnie, podyktowane mistyczce przez samą Królową Różańca Świętego.

W dwóch tomikach "Myśli różańcowych" (patrz BIBLIOGRAFIA) znajduje się wiele mądrych, wszechstronnie ujętych aspektów rozważań do poszczególnych tajemnic, jakie trudno byłoby znaleźć gdziekolwiek indziej.

"A teraz wolno przejdźcie w myśli wszystkie tajemnice, od mego FIAT radosnego, poprzez FIAT najboleśniejsze, aż do najpokorniejszego w tajemnicach chwalebnych, których koroną jest ustawiczne moje Magnificat. To mój testament dla was ! Ale testament żywy, bom ja w tych tajemnicach żywa i obecna; patrzę, jak wy to przyjmujecie, jak postępujecie i ile w każdym dziecku jest mnie, mojej spuścizny" (MB do Barbary Kloss).

Oto obszerne fragmenty rozważań Matki Bożej:

W TAJEMNICACH RADOSNYCH


reprod. z obrazka

I. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie, że pocznie Syna Bożego

1. "Ja jestem najdoskonalszym, najmilszym i umiłowanym stworzeniem Ojca Przedwiecznego, przeznaczonym w dziewictwie na Matkę Jego Syna. On także został przeznaczony i dobrowolnie oddający się na ofiarę dla wybawienia upadłej ludzkości i zaludnienia nią nieba, którego Królową po największych cierpieniach , od wieków na to królowanie ukształtowana i przeznaczona. Ja się stałam. Pomyślcie o tym w pierwszej tajemnicy radosnej, a będzie wam łatwo odpowiedzieć na miłość miłością, miłość ponawiać miłością, bo Miłością jest Bóg" (152/t.II).

2. "Niech każde Pozdrowienie Anielskie stanie się odtąd ładowne wezwaniem miłości" (56/It).

3. "W pierwszej tajemnicy zawarte jest to, że trzeba poznać sposób walki i zwycięstwa Mego nad szatanem i całym piekłem. Przez najpokorniejsze uniżenie się i błaganie majestatu Boskiego o Zbawiciela świata, przez FIAT, przez tajemnicę Wcielenia, przez miłosne wielbienie woli Bożej, przez cichość i ukryte życie modlitwy i pracy - poznawać, czym zwycięża się świat" (59/t.I).

4. "Od mojego Fiat w pierwszej tajemnicy radosnej, poprzez "Fiat voluntas Tua" w pierwszej tajemnicy bolesnej aż do "wykonało się" w dziesiątej tajemnicy - oto jak człowiek w swoim życiu - od radości poprzez mękę aż do śmierci - ma się łączyć z Nami. A od stopnia jego miłości zależy stopień zjednoczenia z Nami" (95/t.I).

5. "Przez mówienie: "Zdrowaś Maryjo, łaskiś pełna, Pan z Tobą" macie udział w przyniesionym Mi przez Archanioła od Tronu Majestatu - Bożego pozdrowienia. Często wracajcie do tego najprostszego rozmyślania w zachwycie i pokorze: "Zdrowaś Maryjo, łaskiś pełna". Tym żyjcie. Syn Mój, którego w Sercu noszę z radością słucha tych słów, bo zawsze pragnie tego, co oznajmił światu w Moich słowach: "Jezus pragnie, abym była bardziej znana i miłowana" (Fatima). Papież to objawienie zatwierdził, więc słowa Jezusa, kto je posłyszy, ma wypełniać jako najświętszą wolę ze wszystkiego serca, ze wszystkich sił, z całej duszy. Biada, jeśli nie..." (96/t.I).

6. "Kto chce służyć Panu Bogu, ten ze Mną jest złączony, bo wyznałam, że jestem Służebnicą Pańską. Więc jakże mogą przeczyć słowami, że beze Mnie, że beze Mnie Bogu służą, kiedy to przeczy prawdzie. A jeśli ze Mną służą, to wiedzą z Pisma tę prawdę, że "którzy przeze Mnie sprawują - nie grzeszą". Tutaj też jest pokonanie herezji" (124/t.I).

7. "Wierzcie w moc pozdrowienia Archanioła, którym Trójca Przenajświętsza rozpoczęła odkupienie i zbawienie świata. Przez łączenie tego pozdrowienia, powtarzanego waszymi ustami, z pozdrowieniem umiłowanego posła Trójcy Przenajświętszej - św.Gabriela, macie swój udział w tym dziele najwyższego Miłosierdzia" (134/t.II).

8. "Między pierwszą tajemnicą a piętnastą, od Służebnicy do Królowej, mieści się całe Moje życie, a jego szczególną cechą, znakiem zjednoczenia z Bogiem, co jest waszym i Moim celem - to ustawiczne "Fiat"(146/t.II).

II. Nawiedzenie świętej Elżbiety

1. "Uwielbia dusza moja Pana - zawsze i we wszystkim - to jest w Moim całym Różańcu. A wy, odmawiając go dobrze i stosując w życiu - macie swój udział. I takie wasze uwielbienie złączone z Moim, wzmożone jest do takiego stanu, że Bogu staje się miło i On je łaskawie przyjmuje. "Którzy przeze Mnie działają, nie grzeszą"... To jest w dziękczynieniu, które należy widzieć i stosować w każdej tajemnicy Różańca świętego. Także w poddaniu się woli Bożej i tylko jej pragnieniu; w miłowaniu Boga we wszystkim i ponad wszystko. W miłowaniu zbawienia ludzi. W wierze i nadziei. W poddaniu się działaniu Ducha Świętego. W śmierci z miłości Boga. W udziale Mej chwały w ukoronowaniu. W chwale ponad wszelką miarę tych wszystkich, których za swoich przyjęłam; którzy są dziećmi Mej miłości i boleści, a stają się dziećmi Mej chwały. Tego szukajcie w każdej z 15 tajemnic Różańca świętego. Rozmyślajcie i przypatrujcie się Mnie, a odmawianie i wierność w nim, wyjedna wam łaski we Mnie, ze Mną, przeze Mnie i dla Mnie" (154/t.II).

2. "W drugiej tajemnicy jest działanie w Człowieczeństwie - Jezusa-Boga ukrytego we Mnie: Jego nawiedzenie i działanie na Elżbietę, której się ujawnił, na Zachariasza, nad którym się ulitował, tak że mógł znowu wielbić Boga; na dziecię w łonie Elżbiety, które wyłączył od złej mocy pierworodnej winy i na Mnie, że mogłam rozpocząć swym pieniem najmilszy Mu hymn Magnificat, który dotąd trwa i trwać będzie do końca świata w Kościele poprzez serca i usta drogich Mi. I wy łączcie się waszym Różańcem z Elżbietą --w Pozdrowieniu Anielskim; z Zachariaszem, że wolno wam Różańcem dziękować za dobrodziejstwa Boże i z Janem, który ukazując Chrystusa rzeszom oznajmił im: oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata" (230/t.II).

3. "W Moje Magnificat - najmilsze Trójcy Przenajświętszej uwielbienie i dziękczynienie - macie się włączyć" (210/t.II). "Albowiem wielkie rzeczy uczynił Mi Pan i święte jest Imię Jego, a Miłosierdzie Jego z pokolenia na pokolenie nad tymi, którzy się Go boją". To w sercach waszych śpiewajcie... Ten hymn odmawiajcie pokornie, w miłości i nabożeństwie..." (253/t.II).

III. Narodzenie Pana Jezusa

1. "Duch Święty wziął Mnie za Oblubienicę i uczynił płodną, przez co dałam Synowi Bożemu człowieczeństwo, a światu Odkupiciela. Odtąd działalność Ducha Świętego, potężna i tajemna, przerażająca, jak i łagodna, oświecająca, jak i rozpalająca - a zawsze miłosna - Mnie jest dana" (163/t.II).

2. "Narodzenie Dzieciątka Jezus. Śpiewajcie: Przybieżeli do Betlejem pasterze... Do szopy, hej pasterze, do szopy, bo tam cud... Pójdźmy wszyscy do stajenki... Aniołowie głoszą, wzywają, przyprowadzają. Był znak - przyjęli go. A teraz znaki są odrzucane. Z daleka przyszli, a inni byli blisko. I co ?... Przyszli, wzięli łaski - starczyło w nadmiarze na święte życie i świętą śmierć, na miłość Prawdy i na wypełnienie woli Bożej. A teraz macie Dziecię w Tabernakulum. Przychodzicie, bierzecie tam łaski, kierujecie tam bliskich, ale nie zapominajcie o darach, na jakie was stać; o darach ze wszystkiego i siebie samych, całkowicie" (128/t.II).

3. W stajence betlejemskiej " oczekiwałam Trzech Króli, czułam zbliżanie się ich i jak we wszystkim, w całym życiu Moim, wielbiłam Boga w pokornym dziękczynieniu. Królowie to wzór dla was po dziś dzień i do końca. Wzór tego, czego pragnąć ponad wszystko - Boga, który jest ponad wszystkim. Gdy pragnęli Boga, otrzymali Anielską Gwiazdę, znak, który im będzie towarzyszył do końca i nie zwiedzie. Każdy kto pragnie Boga, ma tę moc anielską, znaki w swym życiu, tylko niech czujnie szuka i nie przeoczy ich. Oni zaufali gwieździe przewodniej" (153/t.II).

4. "W życiu duchowym wszystko ma się opierać na pragnieniu Boga. A potem - odważna decyzja i trud dojścia do Betlejem, a jaki trud ! [Trzem Królom] mogło się zdawać, że idą w ciemności, że stracą gwiazdę i nie dojdą. To pokusy. Odrzucili je. Śmiałość, odwaga, wytrwałość, ufność, a nade wszystko miłosna tęsknota za Bogiem - w tym ich naśladujcie" (153/t.II).

5. "Radość [Trzech Króli] w ujrzeniu Boga-Dzieciątka nie da się z niczym porównać. Pragnęli wszystko porzucić, wszystko zostawić, by pozostać przy świętej Dziecinie. Ode Mnie poznali wolę Bożą i plan Boży. Posłuszni odeszli, by nieść Prawdę w swoje pogańskie krainy. Ich hołdy oddane małemu Dziecięciu jakże radowały Moje Serce i Serce Mojego Oblubieńca. Ofiarujcie Mi je często, dla pocieszenia Mego Serca" (153/t.II).

6. "Dary [Trzech Króli} - a poza najcenniejszymi: złotem, kadzidłem i mirrą, było ich bardzo wiele - czystymi, rozmiłowanymi sercami zostały złożone. Ich pokora dała im - wspaniałym w bogactwie - pojąć wielkość ubóstwa, bo mimo swej królewskości byli ubodzy duchem. W Kościele ich kult wygasa, a był wielki. Módlcie się więc za ich przyczyną. Dziękujcie Bogu za łaski im udzielone. Naśladujcie ich i chwalcie Boga w przedziwnych drogach Pańskich" (153/t.II).

7. "Jaką byłam Matką wobec Boskiego Dziecięcia, taką i dla was jestem i do końca świata będę, aż wszystkich zbiorę u tronu Bożego. Bądźcie spokojni i ufni. Ale oczekuję od was dziecięcego oddania i posłuszeństwa w miłości. Dlatego wciąż i coraz częściej ponawiam swe prośby, które teraz stają się naglącym żądaniem, a nie spełnienie tego jest krwawiącą raną Mego Serca, przyczyną Moich boleści" (247/t.II).

IV. Ofiarowanie Jezusa Bogu Ojcu

1. "Radość tajemnicy Ofiarowania, jest zaprawiona goryczą tajemnic bolesnych" (...........

2. "Przez was chcę dawać Dziecię swoje wszystkim. Przez wasze czyny to zrozumiecie, przez wasze ofiary, cierpienia, umartwienia, gorącą miłość i pragnienia święte..." (128/t.II).

3. "Od Zwiastowania, do ukoronowania - Moja królewska droga. Każdy może przebyć ją ze Mną, od chwili usłyszenia głosu: "Pójdź za Mną", od drgnięcia duszy na to wezwanie, od uciszenia się w szczęściu, gdy się odczuło na was spojrzenie Pana. Rezultatem tego jest i powinno być oddanie się Mnie, bo taka jest wola Boża. A kto Mnie słucha, nie błądzi" (130/t.II).

4. "Niosę w ramionach skarb świata - Syna Mojego i Syna Bożego. Stał się Dziecięciem ode Mnie zależnym we wszystkim, a Ja, od woli Bożej - w pełnieniu zwykłych obowiązków, w ukrywaniu łask, cnót, pokory i posłuszeństwa. Tego Bóg żądał ode Mnie, ale żąda i od was. Kto pragnie pełnić wolę Ojca, ten ją znajdzie, pozna i jednocząc się ze Mną - spełni ją" (152/t.II).

5. "Do świątyni Syn Boży wchodzi jako Pan panujących ukryty w Dziecięciu. Wybrane, uprzywilejowane dusze tęskniące za Bogiem, poznały w Nim Boga... A w tej świątyni później, ile razy będzie się modlił, będzie nauczał, będzie ją oczyszczał od kupczących - nie będzie poznany. Ci, co są w gwarze świata, choć tak blisko Boga - nie poznają Go. I teraz jest to samo" (152/t.II).

6. "Spójrzcie, jak służba Boża tych dwojga - Symeona i Anny, została już tu na ziemi wynagrodzona. Duch Święty spłynął na nich i właśnie wtedy nakazał im być w świątyni i okazał im Syna Mojego, Dzieciątko. I uwierzyli, że to Ten, co jest położon na powstanie wielu w Izraelu, że jest Zbawicielem świata i chwałą" (152/t.II).

7. Ucieczka do Egiptu, "to tajemnica bolesna, związana z I częścią Różańca, w której zamyka się okres dziecięctwa Mego Syna. Zanim był okres ukrytego w Nazarecie życia rodzinnego, trzeba było z woli Boga-Ojca uchodzić z Dzieciątkiem pod opieką świętego Józefa. To mieści w sobie ogrom boleści Mego serca i Jego serca., bo to był ból, że Boskie Dzieciątko już jest prześladowane, i trwoga, że w ucieczce tyle jest niebezpieczeństw i niepewności; że zakryte jest, co będzie dalej: ubóstwo, obcość i wyzysk pracy świętego Józefa, i wieloletnie zakrycie dalszej woli Ojca - do czasu. Ale we wszystkim i ponad wszystko, był tryumf spokoju - posłuszeństwa, pokuty i ufności; zdanie się na wolę Ojca, z umiłowania tej Jego Woli, w szczęściu posiadania skarbu - Bożego Dziecięcia. Wszystko to dla was wzór do naśladowania. A gdy przyjdzie czas pokuty, będziecie dla biednych, udręczonych bliźnich - tym, czym chcielibyście być dla świętej Rodziny na wygnaniu" (156/t.II)

8. "Tylko ci nie sprzeciwiają się "znakowi", którzy są Duchem Bożym rządzeni. I tacy są. Natomiast ci, którzy się sprzeciwili, przez całą wieczność sprzeciwiać się będą" (258/t.II).

9. "W bliźnich upatrujcie Jezusa, Mojego Syna, ale i siebie samych, bo każdy z was jest przedmiotem największej miłości Trójcy Przenajświętszej. Uwielbiajcie Ją z dziękczynieniem w zjednoczeniu z Moim Magnificat" (269/t.II).

V. Odnalezienie Jezusa w świątyni

"Miłość Syna do Mnie, to oddanie 30 lat Jego ziemskiego życia na obcowanie ze Mną w sposób ukryty przed światem, znany tylko świętemu Józefowi i Aniołom świętym..." (145/t.II).

W TAJEMNICACH BOLESNYCH


reprod. z obrazka

I. Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu

1. Pan Jezus czym zwycięża szatana ? Nie sprowadzeniem hufców anielskich na swoją obronę lecz męką konania w Ogrójcu, krwawym potem ofiary za grzeszników i wielbieniem Ojca - najwspanialszą, najboleśniejszą, najbardziej zwycięską w swej największej pokorze i w posłuszeństwie modlitwą: "Ojcze, jeśli zechcesz, oddal ode mnie ten kielich, wszakże nie Moja ale Twoja wola niech się stanie" (Łk 22,42)" (59/t.I).

2. "Najmniejsza przeciwność waszej woli, to już niezadowolenie, zniechęcenia i bunt aż do złości. Przeciw Komu ? Wszystko to sprawia ból Sercu Mojemu i Sercu Syna, gdyż to uderza wprost w Boga Ojca i odpycha Ducha Świętego od działania. To skutek tego, że zamiast obumarłego ziarna, na pierwszym planie jest bożyszcze własnego "ja", własnej woli. Trzeba szukać Boga, Bożej woli, Bożego działania, Bożych spraw we wszystkim, rozeznać, co dobre, a co złe. Jednego pragnąć, drugiego nienawidzić Boską nienawiścią i zwalczać w sobie zwycięstwem pokory nad pychą, a u bliźnich - miłością i spokojem w trwaniu i wytrwaniu. Na to jest Różaniec..." (140/t.II).

3. "Judasz miał swego Mistrza trzy lata przy sobie, a został Judaszem... Judasz był blisko Mego Syna i judasze są blisko Namiestnika Mego Syna" (268/t.II).

II. Biczowanie Pana Jezusa

"Moje dzieci ! Choć macie z Mego Serca i Serca Mego Syna prośby, upomnienia, ostrzeżenia, wy nie tylko nie przyjmujecie ich, ale odrzucacie uważając, że to nieprawda. Poganin Piłat pytał, co to jest Prawda, a teraz, kto z was, ludzi, postawi to pytanie ?" (221/t.II).

III. Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa

1. "Od Zmartwychwstania Syna stałam się Matką i Panną od Najświętszego Sakramentu. Wy za Mną tam podążcie, bo tam cały Jezus - w pieluszkach i w wieńcu cierniowym, w słabości niemowlęcia i w słabości konania..." (71/t.I).

2. "Drogo płaciłam - łzami i boleścią Mego Niepokalanego Serca, Męką, Krwią i Ranami Mojego Syna; Jego ubóstwem i goryczą za niewdzięczność, wzgardę i nienawiść tych, co miłość byli Mu winni" (132/t.II).

IV. Dźwiganie krzyża na Kalwarię

1. "Radujcie się i weselcie zawsze i we wszystkim, modląc się nieustannie z dziękczynieniem. Jedno Fiat w przyjęciu nowego krzyża i jeden akt miłości we łzach - to chwała Boża, co poświadcza szatanowi, że świat nie jest jego, bo takie dusze są... takie zawsze są..." (71/t.I).

2. "Kto chce iść za Mną - powiedział Zbawiciel - niech weźmie swój krzyż..." niech weźmie, niech idzie za Panem. I Ja tak szłam - najbliżej Mego Syna, trwałam przy Nim i wytrwałam. A teraz jestem najbliżej w Jego chwale i działaniu, w przygotowaniu Jego Królestwa; w Jego królowaniu. Ja, Królowa" (150/t.II).

3. "Gdzie wasze miejsce ? Bliskie Nam, czy dalekie ? Z krzyżem niesionym, czy wleczonym ? W wierze, nadziei i miłości nade wszystko, czy w gnuśności, obojętności i nudzie ? W Bolesnej części Różańca pomyślcie o tym" (150/t.II).

4. "Ze spokojem dźwigajcie się z upadków, gdyż w spokoju działa Duch Święty. Niech się nie trwożą serca wasze ani lękają, że to trudne, nieosiągalne, bo u Boga wszystko jest podobne. Proście więc z wiarą o wiarę, która góry przenosi przez Różaniec" (252/t.II).

V. Ukrzyżowanie i śmierć Pana Jezusa

1. "Jezus umarł. Byłam Jego Matką od chwili poczęcia w Nazaret do Golgoty, złożenia do grobu i jestem Nią na zawsze. Dzięki temu stałam się i jestem Matką wszystkich rodzących się oraz wszystkich umierających - pragnę być ich Matką na wieczność. Ból Mego Niepokalanego Serca, to śmierć tylu z powodu grzechów w doczesności i tylu śmierć wieczna..." (71/t.I).

2. "Współczujcie boleściom Mojego Serca, które zjednoczone z agonią Mego Syna widzi bezużyteczność Najświętszej Ofiary dla tylu, tylu dusz" (70/t/I).

3. "Miłość Syna do Mnie... to powołanie Mnie do dzieła odkupienia przez współuczestniczenie w Jego ofierze przez udział w Jego Męce i stąd wynikająca rola Współpośredniczki Łask oraz władzy Królewskiej i macierzyńskiej w Kościele" (145/t.I).

4. "Miłość Syna do Mnie... to oddanie Mi przez Niego skarbu każdej poszczególnej duszy, jak i całej ludzkości oraz całego Wszechświata - w Moje ręce" (145/t.I).

5. "Niczemu się nie dziwcie ale wzmacniajcie waszą wiarę w moc tajemnic różańcowych, jak wam to wielokrotnie było mówione. Tylko nie sądźcie, że będzie tryumf taki, jakiego się spodziewacie, jakiego spodziewali się Apostołowie izraelscy. Bo Syn Mój umiłowany odniósł tryumf w śmierci, po trzygodzinnym konaniu i męczeństwie całego żywota, od niemowlęctwa w Moich ramionach" (209/t.II).

6. "Jeśli Pan Bóg pod prawem wymaga od dziecka posłuszeństwa i czci dla swej ziemskiej matki, o ileż więcej dla Mnie - waszej Niebiańskiej Matki. Wołam więc, bądźcie Mi wierni, oddani miłośnie, bądźcie posłuszni !!!" (247/t.II).

7. "Płaczcie ze Mną płaczącą, a będziecie się radować ze Mną w radościach tryumfu i szczęścia, które Mnie nigdy, w największych boleściach ani na chwilę nie opuściło" (269/t.II).

8. "Najprzyjemniej wam jest i najchętniej rozmyślacie nad dwiema ostatnimi tajemnicami, a Ja chcę was trochę potrzymać pod krzyżem, by was mieć przy sobie” (291/t.II).

W TAJEMNICACH CHWALEBNYCH


reprod. z obrazka

I. Zmartwychwstanie Pana Jezusa

1. "Tajemnica Zmartwychwstania następuje zaraz po części bolesnej, dlatego w cierpieniach nie należy zatrzymywać się na nich, ale wybiegać całą duszą, myślą, sercem i pragnieniem ku tryumfowi nad śmiercią, piekłem i szatanem" (99/t.I).

2. "Chrystus dokonał Zmartwychwstania swą mocą Bożą. Zaufaj i poddaj się działaniu tej mocy Bożej, przez Moje ręce" (99/t.I).

3. "Jestem Matką Jezusa Zmartwychwstałego. Przez to stałam się i jestem Matką tych wszystkich, którzy na sądzie zmartwychwstaną do życia wiecznego - i jestem Matką tych, którzy przyjmując łaskę miłosnego żalu przez pokutę zmartwychwstają do nowego życia" (71/t.I).

4. "Jestem z tymi, którzy płaczą i grzebią umarłych i z tymi, którzy po zwycięstwie przez upokorzenie i ból zmartwychwstają. Jestem z wami zawsze" (71/t.I).

5. "Aniołowie przy pustym grobie. Gdy umrzecie dla siebie przez śmierć starego człowieka, gdy na przyjęcie Pana opróżnicie serca - jak w nowy grób złożę w was Mojego Syna - a On - zmartwychwstając - jak zostawił Święty Całun w grobie, tak zostawi w duszy waszej podobieństwo do siebie i postawi w niej straż świętych Aniołów" (71/t.I).

6. "Chwała Zmartwychwstania powstała z boleści, upokorzeń i poddania się woli Ojca w miłości. Z wami tak samo: nie troszczcie się tedy o czas zmartwychwstania i jego chwałę - pilnujcie pokory, miłujcie wolę Bożą i w cierpliwości waszej posiądźcie dusze wasze" (71/t.I).

7. "Od Zmartwychwstania Syna stałam się Matką i Panną od Najświętszego Sakramentu, dlatego wy ze Mną tam podążcie, bo tam jest cały Jezus: w pieluszkach i w wieńcu cierniowym, w słabości niemowlęcia i w słabości konania, a wszystko to stało się tryumfem zwycięstwa" (71/t.I).

8. "Wiara w tryumf Zmartwychwstałego, nadzieja uczestnictwa w tym tryumfie i miłość dla Tryumfującego po męczeństwie - to wam da przetrwać czas próby, jeśli będziecie ze Mną, przy Mnie, w Moim Sercu, A będziecie - przez wierność w Różańcu" (222/t.II).

II. Wniebowstąpienie Pana Jezusa

"Chociaż wy nie macie pojęcia, jak tam jest [w Domu Ojcowskim] ani wiedzy o tym, tylko jej okruchy tu i ówdzie w pismach rozsiane, ale myślenie o tym umacnia waszą wiarę w istnienie tej miłosnej rozkoszy przygotowanej wam przez samą Trójcę Przenajświętszą. Myślenie o tym, pragnienie tego, jednoczenie się przez miłość ze Świętymi i Aniołami, zatopienie się w miłości Bożej, wszystko to podcina więzy łączące was z przejściową doczesnością. Każdy dzień, każda chwila, która zbliża was do tego, ułatwi przejście do błogosławionej wieczności, która was czeka. Macie jej pragnąć i modlić się o nią dla siebie i dla wielu innych. Taki stan duszy, to przedsmak nieba, a daje to wszystko dobre odmawianie Różańca" (254/t.II).

III. Zesłanie Ducha Świętego

1. "Działanie Ducha Świętego, daje poznanie Zbawiciela w Jego tajemnicach, daje miłość do Ojca, przez co sprawia, że dusze płonące tym zarzewiem miłości Bożej stają się podatne na ogarnięcie i pogrążenie i pogrążenie się w miłości Bożej" (1/t.I).

2. "Duch Święty w miarę waszego pogłębiania pokory, w miarę, jak będziecie Mnie szukali i odnajdowali w każdej tajemnicy, będzie występował w was, rozpalał ogień miłości, jednoczył z Chrystusem, obdarzał swoimi darami i owocami, aż do uformowania w was Chrystusa" (25/t.I).

3. "Tak jak Duch Święty pragnie nabożeństwa ku Mojej czci i nim się raduje, tak Ja pragnę, by serca gorzały specjalną miłością i by kwitło szczególne nabożeństwo do Ducha Świętego" (78/t.I).

4. "Bez działania Ducha Świętego nie wiecie nic, nie poznacie niczego, nie zdziałacie nic" (78/t.I).

5. "Duch Święty spali, oczyści, przemieni wszystko inne, trzeba tylko zrobić miejsce na Jego działanie - przez pokorę. Działaniu Ducha Świętego nic nie przeszkadza, żadna nędza, tylko musi być pokora. Jeśli tego nie ma, drzwi pozostają zamknięte" I78/t.I).

6. Znajomość Mego Syna przychodzi jako skutek modlitwy do Ducha Świętego. Świat ma poznać Mego Syna i odpowiedzieć na Jego wezwanie i zaproszenie: "Pójdź za Mną" (78/t.I).

7. "W każdej tajemnicy Różańca świętego macie łączyć oba Serca: Mojego Syna z Moim - to wiecie. I jeszcze to, że czcząc i miłując, ofiarując i wynagradzając, macie to czynić zawsze, łącząc Mojego Syna ze Mną. Taka jest wola Boża. Ale nade wszystko czyńcie to przez Ducha Świętego, który jest Miłością Ojca i Syna i od (Obu) Ojca i Syna pochodzi; który rozlewa Miłość Bożą w sercach waszych - a Ja, służebnica, we wszystkim pośredniczę. To też jest wola Boża" (144/t.II).

8. "Duch Święty będzie was pouczał, oświecał i rozpalał. Bóg w Trójcy Świętej jedyny będzie uwielbiony, a wszystko ze Mną i przeze Mnie w Moim Różańcu, bo taka jest wola Nasza" (172/t.II).

9. "Duch Święty, który działa w każdej tajemnicy da wam to, co Kościół opiewa: "Przyjdź, Dawco Darów, serc Światłości, przyjdź Pocieszycielu, słodki Gościu duszy, słodkie pokrzepienie. W pracy Tyś ochłodą, w skwarze żywą wodą, w płaczu utuleniem. Światłości najświętsza ! Serc wierzących wnętrza poddaj swej potędze. Bez Twojego tchnienia cóż jest wśród stworzenia ? Jeno cierń i nędze. Obmyj, co nie święte, oschłym wlej zachętę, ulecz serca ranę. Nagnij, co jest harde, rozgrzej serca twarde, prowadź zabłąkane. Daj Twoim wierzącym, w Tobie ufającym - siedmiorakie dary ! Daj zasługę męstwa, daj wieniec zwycięstwa, daj szczęście bez miary" (225/t.II).

10. "Wróg lubi siać niepokój, bo w zamieszaniu łatwiej mu się skryć. Gdy Duch Święty działa, a działa, nikt nie będzie miał najmniejszych wątpliwości, że to działa Duch Święty - Bóg, bo On jest Bogiem pokoju i prawdy. A pokoju Jego nikt nie zmąci ani prawdy Jego nikt nie skryje" (258/t.II).

11. "Trzeba się modlić o dar Ducha Świętego, o męstwo, ale na pierwszym miejscu utrzymać się w głębokiej pokorze" (291/tII).

IV. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny

1. "Jestem pełnią modlitwy. Całe swe życie na ziemi przeszłam nieustannie modląc się, a Pan dał Mi łaskę, że modlitwy Moje były Mu miłe, zaś przez wierną współpracę Moją w wysiłku, stawały Mu się coraz milsze, aż wreszcie najmilsze" (22/t.I).

2. "Po wniebowzięciu Moje Serce Niepokalane pałało niewysłowioną radością, że Pan Bóg już wyznaczył dla Mnie czas. Trójca Przenajświętsza pragnęła tej radości dla Mego Serca i pragnie dla każdego z was wszystkich. I to jest właśnie to, co przy każdym zejściu ze świata trzeba mieć w sercu" (99/t.I).

3. "Miłość Syna do Mnie... to chwała, jaką zgotowała Mi Trójca Przenajświętsza oraz przywilej wysłuchiwania Moich próśb" (145/t.I).

4. "W Różańcu mówię wam o swoim życiu i pragnieniach, o modlitwie i pracy, o Boskim Dzieciątku; o Moim Synu, o Jego miłości i cierpieniach, o Męce odkupienia was; o Jego zwycięstwie, tryumfie i chwale, o szczęściu wiecznym, którym Mnie już udarował i które na was czeka; o Jego Sercu pełnym miłosierdzia, współczucia i czułości, które złączone z Moim, pragnie miłości waszych serc w tym życiu i w wieczności" (138/t.II).

V. Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny

1. "Jestem Królową. Królowa ma władzę. Ja ją mam od Ojca, Syna i Ducha. Mam ją dla ratowania dusz, dla pocieszania, dla łagodzenia bólów i gojenia ran, dla udzielania rad i ostrzeżeń, dla wybawiania z bliskich już szponów szatana, dla dźwigania z upadków, dla karmienia głodnych, dla czuwania, pomagania i kochania, słowem dla tego, co czyni kochające serce Matki. A na to, by tę władzę dostać, posiadać ją i nią władać - otrzymałam dar niepojęty, niewysłowiony, nieogarniony, przed którym całe niebo chyli się w pokorze i wielbi Imię Pańskie - to dar władzy nad Sercem Syna i nad całą Trójcą Przenajświętszą, która Mi niczego nie odmówi. A o co proszę - wyproszę. Radujcie się i weselcie się ze Mną i za Mnie" (36/t.I).

2. "Obejmując myślą wszystkie piętnaście tajemnic, zatrzymajcie się przy ostatniej, by lepiej poznać szlak Mej królewskiej drogi - taką bowiem wiodę za sobą swoich" (9/t.I).

3. "Każdemu królowi ziemskiemu zależy na tym, aby mieć jak najwięcej poddanych. Ja też pragnę ich mieć jak najwięcej, ale Mój sposób jest łatwy, prosty i niezawodny" (70/t.I).

4. "Królowej odmówić gdy prosi o daninę, to stracić łaskę u niej. Ale to ziemskie królowe. A Ja, gdy mniej dają, patrzę, czy nie będzie nadwyżki z jednej strony, aby ogólny bilans był taki, bym u Syna - Króla - mogła złożeniem na wadze skarbu równoważącego dług świata, poprzeć swe prośby za światem. Czy myślicie, że go dostaję ? Ten skarb, tę nadwyżkę ?..." (70/t.I).

5. "Jestem Królową - Królową nieba, Królową wszechświata. Uznać królowanie, to uznać obowiązki. Zależność ma być stałą, na każdą chwilę. daniny zaś wierne w czasie i stale dawane. A wasze modlitwy jakie są ? ofiary, obietnice, czyny ?..." (88/t.I).

6. Ma być dbałość o dobro i wielką sławę Królowej. W Jej sprawach zgodnie działać z Jej wolą. Pragnąć być Jej chwałą, przynosić Jej zaszczyt, rozszerzać Jej państwo i zdobycze, cieszyć się Nią, ufać Jej, oddać się Jej, walczyć wraz z Nią i dla Niej, słuchać Jej, dziękować Jej, prosić Ją, a nade wszystko miłować i wielbić Ją miłością Najświętszego Serca Jej Syna i przeczystego Serca Jej Oblubieńca. Pragnąć ujrzeć Ją, spełnić Jej wolę, być czujnym na Jej skinienie, rozszerzać Jej granice i władanie duszami, być gotowym oddać dla Niej życie i być szczęśliwym z tego poddaństwa tutaj i na wieki" (88/t.I).

7. Tę piętnastą tajemnicę weźcie w siebie - Królową i Matkę w niej macie. Jakżeby się dziecko na ziemi cieszyło, gdyby jego matka, która żyła życiem cichym i pogardzanym, ofiarnym i przepełnionym cierpieniami, otrzymała nagrodę i godność królewską ! Niech pamięć o tej tajemnicy będzie wam radością, niech szczęście, zachwyt i wdzięczność przepełniają wasze piersi. Wdzięczność dla Pana Boga Najwyższego za łaskę, która jest największą, jaką swemu stworzeniu Stwórca dał, a która jest wyrazem Jego największej sprawiedliwości" (91/t.I).

8. "Najwyższą sprawiedliwością jest najwyższy wymiar nagrody. A nagroda jest aktem sprawiedliwości za przyjęcie łaski - woli Bożej" (91/t.I).

9. "Różaniec jest Mój. W nim zawarte jest pasmo Mego życia na ziemi i uchylony kawałek życia w niebie, gdzie ukoronowany jest każdy akt miłosierdzia na ziemi. Moja piękna korona, ozdobiona mnóstwem pereł i kamieni, to cnoty i zasługi, w których wy wszyscy macie mieć udział" (96/t.I).

10. "Kto miłuje Pana Zastępów, ten miłośnie Pańskie zastępy ogarnia. A jakże by Mnie, Królową tych zastępów Bożych, jakże by Mnie nie miłował ? W tym jest klęska herezji i jej pokonanie" (124/t.II).

11. "Koronowanie sprawia podwójną radość: temu, co otrzymuje koronę i temu, co ją daje" (126/t.II).

12. "Od Zwiastowania do Ukoronowania - Moja Królewska droga. Każdy ma ją przebyć ze Mną od chwili usłyszenia: "Pójdź za Mną", od drgnięcia duszy na to wezwanie, od uciszenia się w szczęściu, gdy się odczuło spoczywające na nas spojrzenie Pana. Rezultatem tego jest i powinno być całkowite oddanie się Mnie - bo taka jest wola Boża. Kto Mnie słucha, nie błądzi, a korona w niebie czeka na każdego z was" (130/t.II).

13. „Kto chce iść za Mną" – powiedział Zbawiciel - "Niech weźmie swój krzyż..." niech weźmie, niech idzie za Panem. Ja tak szłam, najbliżej Mego Syna, trwałam przy Nim i wytrwałam. A teraz jestem najbliżej w Jego chwale i działaniu, w przygotowaniu Jego Królestwa, w Jego królowaniu. Ja, Królowa” (150/t.II).

14. „Macie we Mnie Matkę – Królową – dziękujcie Bogu za Moje macierzyństwo i władzę Królewską. Bądźcie Moimi dobrymi dziećmi i dobrymi poddanymi” (157/t.II).

15. "Jestem najdoskonalszym, najmilszym i umiłowanym stworzeniem Ojca Przedwiecznego; przeznaczonym w dziewictwie na Matkę Jego Syna. On zaś, został przeznaczony i dobrowolnie oddający się na ofiarę dla wybawienia upadłej ludzkości i zaludnienie nieba, którego Królową, po największych cierpieniach, Ja się stałam - od wieków na to królowanie ukształtowana i przeznaczona" (172/t.II).

16. "Macie we Mnie Matkę-Królową. Dziękujcie Bogu za Moje macierzyństwo i władzę królewską. Bądźcie Moimi dobrymi dziećmi i dobrymi poddanymi. Macie we Mnie tron Miłosierdzia - jesteście wciąż wzywani, by bez bojaźni doń przystępować. Uwielbiajcie w tym Miłosierdzie Boże i tak, w odnoszeniu wszystkiego do Boga, łączcie się ze Mną najdoskonalej, w Moim Niepokalanym Sercu" (157/t.II).

17. "Warunkiem Mojego królowania w sercach ludzkich, jest czystość waszych serc. Ja serca wasze oczyszczam, ale i wy oczyszczajcie je dla Mnie. Musi być współpraca, wtedy jest niebo życia wewnętrznego" (252/t.II).

W TAJEMNICACH ŚWIATŁA


reprod. ze strony httppl.wikipedia.orgwikiOstatnia_Wieczerza_(ujednoznacznienie) - mal. Juan de Juanes


Choć w czasie tych przekazów Matki Bożej do Barbary Kloss, Tajemnice Światła nie były jeszcze ogłoszone, to jednak w wypowiedziach Maryi są takie sformułowania, które można odnieść właśnie do tych, później wprowadzonych - Tajemnic Światła. Dobrze więc jest poznać myśli naszej Pani, odnoszące się do nich

I. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie

1. "Łączcie się waszym Różańcem z Janem, bo jak on, ukazując Chrystusa rzeszom oznajmił im: oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata, tak i wy, nosząc i odmawiając Różaniec święty, okazujcie światu, niebu i piekłu: oto w tym Różańcu Syn Boży, Baranek Boży, Jezus Chrystus ze swą Matką Niepokalaną w piętnastu tajemnicach, w dziele odkupienia" (230/t.II).

2. "Mój syn, Jan święty, nauczał was, że Bóg jest Miłością. Na tym macie budować swój stosunek do Boga, na tym opierać i do tego dążyć, by móc pojąć to, co jest niepojęte: miłość Ojca do Syna, miłość Syna do Ojca. A tą miłością jest Duch Święty" (212/t.II).

III. Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia

1. "Królestwo Boże w was jest. Przez tę łączność bogactwo nieba staje się skarbem ubogich, którym wy, ubodzy kupujecie wolność i szczęście więźniom. A wszystko jest chwałą Bożą i - cel jest osiągnięty" (114/t.II).

2. "Radość była udziałem Mego Serca, [kiedy] Syn Mój pouczał o radości niebian z jednego nawróconego grzesznika i o tym, aby się cieszyć, gdy będziecie prześladowani. Świat tego nie pojmuje, bo tę tajemniczą przemianę upadku w powstanie z grzechu, przemianę bólu w radość sprawia przemiana wygnania - w niebo i jego przyszłą chwałę, w szczęśliwą wieczność" (158/t.II).

3. "Przyjmijcie ode Mnie Mój sposób myślenia o prawdach wiecznych, o Synu Moim, który sam o sobie powiedział, że jest Drogą, Prawdą i Życiem. Nie wchodźcie na inne drogi, bo zbłądzicie na manowce. Nie szukajcie innej prawdy, bo znajdziecie tylko fałsz. Nie zapuszczajcie zbyt głęboko korzeni w ziemię, bo ona wam soków żywotnych nie da i życie wasze uschnie. A błądzenie, omamienie i zatonięcie w doczesności --to śmierć na wieki" (166/t.II).

4. "Niebo i ziemia przeminą, ale słowa Moje nie przeminą" - powiedział Mój Syn, Zbawiciel świata. To odnosi się także do słów, które z Woli Ojca, wyproszone przeze mnie u Syna i oznajmione przez Ducha Świętego, wielekroć wam przekazywałam i przekazuję. Macie je pielęgnować jak skarb, a będziecie nimi ubogaceni" (210/t.II).

5. "Kto Mnie miłuje, ten będzie chował mowę Moją" . To są słowa Mego Syna zapisane w Ewangelii. I Ja powtarzam: "kto Mnie miłuje, ten będzie chował Moją mowę". Niewiele takich dusz, mała garstka, ale są. Aby być całkowicie Moimi, muszą stale zwalczać zło, którym szatan atakuje, uderzając pokusami. Na stale powtarzające się ataki, musi być stale używana broń - Różaniec" (213/t.II).

V. Ustanowienie Eucharystii

1. "Wasz czas ma Prawdę z nieba wam daną, ma Boga-Hostię wśród was; ma zło prześladowców, zdradę i chaos złą mocą pchanego do zguby świata, który jest drugim [po szatanie] wrogiem zbawienia. Jak wy macie ten czas przeżyć ? Lepiej niż dotąd. Macie wzór, macie przykład, macie drogowskaz w różańcowych tajemnicach" (140/t.II).

2. "W Różańcu jest nabożeństwo do Wcielenia, do Dziecięctwa, do Mych radości i boleści, do Męki Mego Syna, do Jego Najdroższej Krwi i Ran, do Jego Boskiego Serca i Najświętszego Oblicza, do Jego tryumfu i chwały; jest nabożeństwo do Ducha Świętego i do Mojego Niepokalanego Serca. A wszystko skupia się i mieści w nabożeństwie do Najświętszego Sakramentu" (171/t.II).

3. "Niechaj będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament, prawdziwe Ciało i Krew Pana naszego Jezusa Chrystusa. Jestem Najświętszą Panną od Najświętszego Sakramentu. Jezusa, Syna Mego nie zostawiam samego i wy nie odłączajcie... A jak ? - przez Różaniec. Gdy przystępujecie do modlitwy różańcowej, przenieście się w duchu do kościoła, gdzie lampka w ciszy płonie, a tak często nie płonie... Gdzie utajonemu Bóstwu towarzyszy we dnie - bardzo często - i w nocy, zawsze samotność, zapomnienie, opuszczenie i tak często niezrozumienie, niewiara i wzgarda. Myślą obiegnijcie wszystkie ołtarze, gdzie Serce Boże czuwa i czeka pełne darów, i tych samych pragnień - waszej wiary, miłości, ufności, skruchy i żalu, i pragnienia miłosierdzia, tęsknoty za niebem i gorliwości o zbawienie dusz, waszych pragnień tryumfu Kościoła przez tryumf Mego Niepokalanego Serca, przyjścia Królestwa Bożego przez odnowienie oblicza ziemi wylewem Ognia Miłości Ducha Świętego na wszystkie serca ludzkie. Jedna taka myśl - ofiarowanie Różańca przed Najświętszym Sakramentem - sprawi, że Jezus samotny będzie pocieszony. Perełki waszych Pozdrowień Anielskich będą przeze Mnie posuwane przed Nim i zachwycą Go, a Ja będę więcej miłowana i znana, co jest oznajmionym wam pragnieniem Jego Synowskiego i Królewskiego Serca. Proszę, spróbujcie. Łatwo wam będzie. A włączeni waszą intencją w lud oraz Aniołów adorujących Najświętszy Sakrament, oczyścicie i uświęcicie wasze dusze, czego Moje serce tak gorąco pragnie" (229/t.II).

4. "Wypełnił się czas. Bóg jako Moje Dziecię narodził się i ubłogosławił ziemię wypełniając proroctwa. Ale i o Najświętszym Sakramencie, który miał się stać pokarmem waszym, są proroctwa - figury, dlatego Betlejem, gdzie Mego Syna urodziłam - to Dom Chleba. Serca ludzkie są tak uformowane, że miłują maleńkie, słabe dzieciny. Dziecka nikt się nie lęka, ale stara się wywołać jego zadowolenie i uśmiech. Zdajcie sobie sprawę z tej prawdy, że w Najświętszym Sakramencie jest ten sam żywy i prawdziwy Mój Syn - Jezus Dziecię i mówiąc przed Nim, obecnym w ołtarzu, Różaniec święty - mówcie go z taką miłością do Dziecięcia i do Mnie, by wywołać uśmiech i wdzięczność u Niego i u Mnie. Wiecie, że umiemy wynagradzać" (231/t.II).



Sposoby rozwijania życia wewnętrznego

„Przez Różaniec świety, przez jego pacierze, ja Maryję kocham, ja w Chrystusa wierzę” (św.Ludwik Maria Grignion de Montfort).

Pierwszy sposób, to wybranie jednej z tajemnic (np. pierwszej) na nadchodzący dzień i życie nią przez cały ten dzień, wszystko odnosząc do niej. W tajemnicy Zwiastowania: wszystkie modlitwy, sprawy, ofiary oddając Matce Bożej - Tej przeczystej, pokornej, cichej, rozmodlonej Dziewicy, której Niepokalane Serce wypełnia miłość i tęsknota do Boga.

Następnego dnia wybiera się tajemnicę Nawiedzenia, także wszystko ofiarując Matce Najświętszej: uczynnej, ofiarnej, pracowitej, cichej i pokornej w najwyższym stopniu, pełnej ukrytego w tej tajemnicy, a najwyższego szczęścia; wylewającej swoją duszę w hymnie wdzięczności, świadomie wymieniającej wielkość darów Bożych w swoim Magnificat.

Trzeciego dnia w podobny sposób przeżywamy tajemnicę Narodzenia Pana Jezusa itd... Ten sposób łączy się z wezwaniem Matki Najświętszej: "Cała jestem w Różańcu, tam Mnie szukajcie. Cała jestem W Różańcu - tam Mnie znajdziecie"

Drugi sposób, to rozważanie w każdej tajemnicy, co zrobił Pan Jezus, co Matka Boża i zastanowienie się: a ja co dzisiaj zrobiłam ? Noverim ime - taki stały rachunek sumienia w Różańcu. To pomoże do poznania siebie w świetle Bożym, bo w tajemnicach różańcowych wszystko jest, każda sytuacja. Bo jak się ma w pamięci Maryję i umiejętność dostosowania tajemnic do życia i życia do tajemnic - to wtedy koniec z głupimi śmiechami, z bezmyślnością; wtedy żadne brzydkie słowo nie wyjdzie z ust, ani się człowiek nie da niczym wyprowadzić z równowagi.

Święty Ludwik Grignion de Montfort w danej tajemnicy Różańca odszukuje jakąś cnotę i prosi o nią. I to jest trzeci sposób - pragnienie cnót. To wcale nie jest trudne, a pozwala na to, aby każdy sam, swoją treścią zapełnił je. Natomiast jest to bardzo ważne, gdyż to jest droga do kontemplacji...

Jak materia, którą można skrapiać, kropla po kropli, aż cała nasiąknie wodą - tak Różaniec ma wnikać w nasze życia i przeniknąć nas całych. Bo i z czego składa się życie ludzkie zawsze i wszędzie ? Jest rodzina, jest praca, jest stosunek do Boga, do ludzi, do własnej duszy. A wtedy stanie się tak, że będę mógł powiedzieć "Żyję już nie ja, ale żyją we mnie tajemnice różańcowe Jezusa i Maryi" (wg Barbary Kloss).




"Od mojego Fiat w pierwszej tajemnicy radosnej, poprzez Fiat voluntas Tua w pierwszej tajemnicy bolesnej aż do "wykonało się" w dziesiątej tajemnicy - oto jak człowiek w swoim życiu - od radości poprzez mękę aż do śmierci - ma się łączyć z Nami. A od stopnia jego miłości zależy stopień zjednoczenia z Nami" (MB do Barbary Kloss)

wróć do strony głównej