wróć do strony głównej

wróć do spisu treści

EKUMENICZNE POJEDNANIE WSZYSTKICH CHRZEŚCIJAN




Część chwalebna

I. Zmartwychwstanie Pana Jezusa

Za sprawą Twego Zmartwychwstania, Chryste, "Zwycięzco śmierci, piekła i szatana", u Twoich stóp poległa śmierć, zdrada, zawziętość i nienawiść. Za Twoją sprawą, Panie, Odkupicielu nasz, miejsce smutku zajęła wieść o Dobrej Nowinie będącej "obietnicą dla wszystkich, którzy są daleko, a których powołuje Bóg" (wg Dz 2,39). Prosimy więc, dopomóż nam w imię dziedzictwa Chrztu Świętego, w imię nadziei na wypełnienie Nowiny - pokonać podział i rozbicie w łonie Twojego ludu, które już przed wiekami bardzo poróżniły go. Pozwól połączyć się wszystkim chrześcijanom w imię prawdy i miłości, aby znów byli jedno, bo "jedną mamy wiarę, jeden chrzest, jednego Ojca w niebie i Ciebie, Panie, jednego, który nas odkupiłeś za cenę najdroższej Twojej Krwi" (z "Modlitewnika Jasnogórskiego")... "Wszyscyśmy w jednym duchu zostali ochrzczeni, aby stanowić jedno ciało: czy to Żydzi czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscyśmy też zostali napełnieni jednym Duchem" (1Kor 12,12). "Staliśmy się "jedno" przez ten sam chrzest, "jedno" - spożywając ten sam Chleb ze wspólnego Stołu, "jedno", uznając się grzesznikami, "jedno" - pracując dla jednego Królestwa..." (ks.kard. Anastasio Ballestrero).

Niech "wielbiąc Cię, wszystkie Twe dzieci pokochają Twą miłość w chrześcijańskich Kościołach, które tak bardzo są podzielone, nie akceptują się wzajemnie, które się osądzają... i w taki sposób stają się zgorszeniem dla świata. Ty bowiem pragniesz, aby wszyscy ci, którzy w Ciebie wierzą, stali się jednym, tak jak Ty jesteś jednym w Ojcu i Ojciec w Tobie... aby wzajemnie się miłowali ci, którzy znają Cię" (wg o.Slavko Barbaricia OFM)...

Jezu, Ty wiesz, że "nie ma prawdziwego ekumenizmu bez wewnętrznej przemiany" (Sobór Watykański II). "Prawdziwą bowiem i ostateczną przyczyną podziału między chrześcijanami, jest grzech człowieka, który polega na buncie wobec Woli Boga, [prosimy więc, dopomóż nam pokonać długowieczną niechęć i wszelkie uprzedzenia. Dopomóż nam,] w tym dynamicznym ruchu ku jedności, oczyścić naszą pamięć indywidualną i wspólnotową ze wspomnień o wszystkich zatargach, niesprawiedliwościach i nienawiściach, jakie miały miejsce w przeszłości. [Zgromadź nas wszystkich u Twoich stóp, gdyż podział między chrześcijanami możesz pokonać tylko Ty]. Dzieło jedności może być dokonane tylko przez Ciebie, za Twoją sprawą mogą być przezwyciężone przeszkody w nas i pomiędzy nami. Tylko przez Ciebie, za Twoją sprawą mogą być uwieńczone wszystkie nasze wysiłki" (wg bł.Jana Pawła II)...

"Braćmi jesteśmy wszyscy, którzy wierzymy w Ciebie, niezależnie od tego czy jesteśmy katolikami, luteranami czy kalwinami" (wg ks.Mieczysława Malińskiego), bo "każdy człowiek, kto by to nie był, jeśli jest sprawiedliwy i dobry, nosi znamię Twojej Miłości" (PJ do Małgorzaty Balhan), bo "Ewangelia wzywa chrześcijan, aby się stali rzeczywistymi członkami Twego Ciała, a nie zwolennikami, stronnikami czy nawet patriotami własnego wyznania" (br.Roger z Taizé). Niechaj więc "Duch Święty wprowadzi jedność pośród nas... My zaś badajmy własne serca, aby przekonać się, czy w jakiś sposób nie przyczyniamy się do istniejących podziałów. Może sądzimy innych chrześcijan, może uważamy się za lepszych od nich, a może mamy do nich pretensje o jakieś dawne błędy. Dopiero bowiem sami pojednawszy się z Bogiem, możemy się pojednać ze sobą nawzajem" (wg ks.MIC)...

"Oddajemy Ci rozłam Kościołów chrześcijańskich; hołdowanie fałszywym ideom i chęci dominacji... Oddajemy wszystkie momenty z historii Kościoła, w których zrodziły się schizmy, doprowadzając do wyłączenia się niektórych wspólnot, do rozbicia jedności... i przepraszamy za to, że zapominano wtedy o jedynym Twoim przykazaniu - o miłości" (o.S.B.jw.). "Pierwszym bowiem i najważniejszym zadaniem Kościoła; wszystkich kościołów jest gromadzić wokół siebie ludzi i jednoczyć ich w miłości... Nie w imię jakiejś nauki, choćby nie wiadomo jak była wzniosłą i piękną, lecz w Imię jedynego Boga, który jest Miłością i jedynie miłości pragnie" (o.Phil Bosmans). Jednoczyć, aby żaden wierzący, chociażby nawet najprostszy, nigdy nie musiał ubolewać, że "wiemy, iż jesteśmy podzieleni, ale nie wiemy dlaczego" (protestant z Kamerunu)...

"O Boże Najwyższy, upadamy przed Tobą na kolana, prosząc usilnie o zjednoczenie wszystkich Twoich dzieci w walce o zachowanie Twoich kościołów chrześcijańskich na ziemi. Nie pozwól, aby różnice między nami były powodem naszego podziału w tym czasie wielkiej apostazji na świecie. Za przyczyną naszej miłości do Ciebie, ukochany Ojcze, błagamy Cię o udzielenie nam łask, abyśmy kochali jeden drugiego w Imię Twojego umiłowanego Syna, Naszego Odkupiciela, Jezusa Chrystusa. Wielbimy Ciebie ! Kochamy Ciebie ! Jednoczymy się, aby walczyć o siłę dla zachowania Twoich kościołów chrześcijańskich na ziemi w trakcie doświadczeń, jakim może będziemy musieli stawić czoła w nadchodzących latach". "Przebacz nam wszystko, czym nasza pycha, niedowiarstwo, brak zrozumienia i miłości przyczyniły się do rozłączenia i nie pozwalaj trwać we wzajemnym oddaleniu... Strzeż nas od przyjmowania za rzecz normalną tego, co jest zgorszeniem dla świata i obrazą Twojej miłości. Utrzymuj w nas żywe poczucie winy, która dzieli to, coś Ty złączył... Ojcze Niebieski, racz zgromadzić rozproszoną owczarnię pod jedną władzę Twego Syna, aby się spełnił plan Twej dobroci... aby świat poznał Ciebie, prawdziwego Boga, i Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa" (z "Modlitewnika dla chorych" ks.SAC)... Dopomóż nam pamiętać o tym, że Ty, Bóg, pragniesz tego samego, to znaczy ekumenicznego pojednania chrześcijan i racz utwierdzić w przekonaniu, że "kiedy coś zamierzasz, to się urzeczywistnia".

Przez pamięć na krew męczenników, którzy, tak jak Tomasz More woleli wybrać śmierć, niż zdradę Twego Kościoła, dopomóż wszystkim nam zjednoczyć się na nowo i spraw, błagamy, aby jak dawniej, wszyscy stanowili jedno. Bo ekumenizm, to "duchowe i apostolskie powinowactwo z całym światem" (Salvador Bernal); "jedna owczarnia i jeden pasterz" (J 10,16) dla całej chrześcijańskiej ludzkości.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


II. Wniebowstąpienie Pana Jezusa

Wszyscy chrześcijanie wierzą, że jedno jest niebo, a w nim jedyny Bóg w Trójcy Świętej... Wszyscy chrześcijanie wierzą w jednego Syna Bożego, w Ciebie, o Jezu, który wstąpiwszy do jedynego nieba, zasiadłeś po prawicy Ojca i w swoim czasie "powtórnie przyjdziesz w chwale" do wszystkich... Wszystkim wiadomo jest, że "całe chrześcijaństwo jest nieustannym Wcieleniem: Wcieleniem Boga w Tobie, Chryste, cielesnym wejściem grzechu w Ciebie i wreszcie wejściem Twoim w naszą cielesną egzystencję" (wg ks.kard. Hansa Urs von Balthasara). Jedna jest bowiem ludzkość, która nosi w sobie obraz Boży i Boże podobieństwo i "jeden chrzest na odpuszczenie grzechów" (Dz 2,38)... "Kościół jest nieprzerwaną sukcesją świętych: ludzi, czynów i zasad" (św.Albert Chmielowski), a Ty nas wszystkich odkupiłeś za cenę swojej Krwi Przenajświętszej, dlatego wszyscy jesteśmy braćmi, dziećmi Twoimi, wspólnotą, jedną rodziną Bożą... "Dzięki wspólnocie wszyscy łakniemy Ojca, miłości braci, pragniemy prawdy - całej prawdy i dążymy do dobra coraz to wyższego... A te pragnienia są w nas tak silne, że - ostatecznie - ludzie najbardziej poróżnieni jeszcze odnajdą między sobą wspólny język. Pozwól nam zatem bronić się przeciw każdemu, kto sugeruje i wmawia nam niechęć do innych" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego), bo "droga do jedności - to droga dialogu, a nie przemocy" (bł.Jan Paweł II)... Bo "pojednanie można osiągnąć tylko poprzez walkę, ale przez walkę z samym sobą" (wg br.Rogera z Taizé)...

"Ty, Panie, znasz te wszystkie nieporozumienia w kontaktach różnych Kościołów chrześcijańskich i wspólnot... Ty powiedziałeś swym apostołom, by między nimi nie było tak, jak między tymi ludźmi na świecie, którzy pragną władzy i potęgi, lecz by służyli z miłością. A jednak wielu, którzy nazywają się Twoim Imieniem i w Twoim Imieniu prowadzą Kościół, zapominają o Twojej drodze pokoju" (wg o.Slavko Barbaricia OFM). "Nie można bowiem wierzyć i być prawdziwym chrześcijaninem, jeśli się nie szanuje innych religii... a kto się z nich naśmiewa, nie może wierzyć w Boga" (MB w Medjugorie)... Oddal więc od nas, prosimy Cię, wszelkie wyobcowanie i racz "pojednać wszystkich nas z Bogiem, w jednym Ciele poprzez krzyż, w sobie zadawszy śmierć wrogości" (wg Ef 2,16)... Pozwól pamiętać o tym, że "doprowadzenie do jedności chrześcijan jest zadaniem, którego realizacja trwać będzie po kres ziemskiej egzystencji Kościoła, gdyż pomiędzy chrześcijanami pragnącymi Prawdy nie może być rywalizacji. Winny istnieć współpraca i przyjaźń" (Ojciec Święty Paweł VI)...

"Boże, Ty zjednoczyłeś wszystkie narody w wyznawaniu Twojego Imienia, spraw, aby wszyscy ochrzczeni zachowali jedność wiary w sercach i miłość w uczynkach"; aby się "lepiej poznawali, a przez to mogli okazywać sobie większy szacunek" (wg bł.J.P.II jw.). Dopomóż nam "zjednoczyć się i pozwól nam porzucić krytycznego ducha, który nie przystoi dzieciom tego samego Ojca" (wg PJ do Małgorzaty Balhan). Dopomóż nam inaczej patrzeć na naszych braci, gdyż - jak powiedział brat Luc z Taizé - "spojrzenie na bliźniego oczyma samego Chrystusa, pozwala zbliżyć się do niego już nie z nieufnością, ale w duchu akceptacji i gotowości do rozmowy. Drugi człowiek nie jawi się już jako ktoś obcy, jako ciężar czy konkurent, ale jako dar i brat; jako ten, który poszerza nasze horyzonty". Prosimy więc, racz nas umocnić w przekonaniu, że "my, chrześcijanie mamy być heroldami Twojej miłości w świecie, głosząc ją naszym słowem i życiem. I że będziemy nimi w tej mierze, w jakiej będziemy żyć jednością płynącą z miłości" (wg bł.J.P.II jw.)... Będziemy... jeśli "broniąc prawdy i zachowując ją bez żadnych ustępstw, zrobimy wszystko, aby stworzyć klimat miłości i współżycia, który zatopi wszelkie nienawiści i urazy" (wg św.Josemarii Escrivy de Balaguera). "Jeden jest bowiem Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich" (Ef 4,5).

"Wychwalamy Cię, Panie, za rzesze kobiet, mężczyzn, młodych i dzieci, którzy na całej ziemi pragną być świadkami pokoju, zaufania i pojednania" (bł.J.P.II jw.)... "Wysławiając Cię nie tylko w słowach, ale i całym swym jestestwem, całym swoim działaniem, prosimy, aby każdy człowiek włączył się w chór głosów śpiewających pieśń wiary i życia, która się wznosi ku Tobie jako gorące błaganie o dar pojednania i pokoju dla chrześcijan... i całego świata" (wg św.Wincentego Pallottiego)...

Ach, Ojcze, który "masz w swym domu mieszkań wiele" (wg J 14,2) - pomóż nam wszystkim, błagamy, wspólnie zasiedlić je. Pomóż nam "być na tyle chrześcijanami, aby szanować braci w wierze proponujących w kwestiach dyskusyjnych inne rozwiązania" (wg św.J.E.jw.). "Braćmi bowiem jesteśmy wszyscy, którzy wierzymy w Ciebie. Niezależnie od tego, czyś jest Bogiem białym, czarnym, żółtym czy brązowym" (wg ks.Mieczysława Malińskiego)... Wszyscy jesteśmy braćmi.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


III. Zesłanie Ducha Świętego

"Duchu Święty, który przenikasz serca i umysły ludzkie"... Ty dałeś apostołom wspaniały dar języków, aby rozszedłszy się po świecie głosili Dobrą Nowinę; aby trafiali do wszystkich serc gdziekolwiek one są... Było ich zaledwie dwunastu, a tak wiele z Twoją pomocą potrafili dokonać. Prosimy więc, pomóż i nam, dzisiejszym chrześcijanom, zrozumieć się, zbratać na nowo dla świadczenia o Chrystusie, bo nie ma między nami aż tak wielkich różnic, które uniemożliwiałyby ponowne zjednoczenie, skoro "wciąż wierzymy inaczej, ale nie w Innego" (bł.Jan Paweł II). I wciąż jesteśmy braćmi, dziećmi jednego Boga, bo - jak powiedział święty Augustyn: "Wtedy [ci inni] przestaną być naszymi braćmi, kiedy przestaną mówić: Ojcze nasz". "Prawdziwe bowiem ludzkie braterstwo mieszka jedynie w sercach tych, którzy uznają ojcostwo Boga" (Pierre Grelot).

O Duchu Święty, "Boże, który sprowadzasz błądzących na dobrą drogę, który gromadzisz rozproszonych i zachowujesz tych, których zgromadziłeś, prosimy, racz obdarzyć cały lud chrześcijański łaską jedności i pokoju" (ks.SAC), i "racz połączyć nas, ludzi idących w tym samym kierunku... Pokaż, że wszystko możesz. Pokaż to zwłaszcza tym, co już zrezygnowali; tym, co nie wierzą, że dla Ciebie nie ma niemożliwego. Połącz idących w tę samą stronę, lecz po poboczu drogi. Połącz... i postaw nas na środku drogi utwardzonej, wiodącej do celu" (wg Jana Budziaszka)...

Pomóż "wyrzucić stary kwas" (wg 1Kor 5,7), pomóż naprawić wszystko to, co przed wiekami nas poróżniło i racz przybliżyć słowa z listu świętego Pawła: "Upominam was bracia, w Imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście byli zgodni, i by nie było pośród was rozłamów; byście byli jednego ducha i jednej myśli" (1Kor 1,10). "Braćmi bowiem jesteśmy wszyscy, którzy wierzymy, że świat na nas się nie kończy, ale że jest sprawiedliwość, prawo i prawda, za którą trzeba iść jak za gwiazdą, której trzeba służyć jak wartości najwyższej i zaufać jak Ojcu" (wg ks.Mieczysława Malińskiego). Zechciej być tchnieniem "w naszych dialogach z całym światem" (OFM), bo chociaż "różne są dary łaski, lecz Ty jesteś ten sam. Różne rodzaje posługiwania, ale Tyś jeden Pan. Różne są wreszcie działania, ale Bóg jest ten sam, sprawca wszystkiego we wszystkich" (wg 1Kor 12,4-6)...

O Panie "Jezu, źródło jedności i pokoju, umocnij więź wspólnoty w Twoim Kościele, ożyw działalność ekumeniczną, aby wszyscy Twoi uczniowie, mocą Twojego Ducha, stali się jedno" (bł.J.P.II jw.). Spraw, aby wszyscy zrozumieli, że "ekumenia jest niemożliwa przez dyskusję, gdyż dokonuje się sama przez się tam, gdzie ludzie swoim sercem odnaleźli w sobie Boga" (o.Phil Bosmans). I niech nieufni nie odcinają się od dążeń do jedności, bo "ekumenizm nie wymaga wyrzeczenia się własnych poglądów, przeżyć i wartości, lecz oczekuje aby spojrzeć na innych z miłością... z miłością, która wypływa z Twojego Serca, Panie nasz, bo ekumenizm to wezwanie do miłości" (o.Jozo Zovko OFM)...

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


IV. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny

Boże jedyny, Ty wiesz, że "to, co dzieli nas, wyznawców Chrystusa, jest o wiele mniejsze od tego, co nas łączy" (bł.Jan XXIII). "Wszyscy bowiem wierzymy w tego samego Chrystusa i wiara ta jest w zasadzie dziedzictwem nauki pierwszych siedmiu Soborów ekumenicznych z pierwszego tysiąclecia" (bł.Jan Paweł II). Wszyscy wierzymy w to, że Tyś "jeden jest Bóg, jeden też jest pośrednik między Tobą, a ludźmi, człowiek, Jezus Chrystus" (wg 1Tm 2,5), i że "nie ma w żadnym innym [imieniu] zbawienia" (Dz 4,12)... Jedna jest także Matka Boża - Dziewica Maryja. Prosimy zatem, pozwól nam, byśmy zbliżając się do siebie, mogli przekonać o tym naszych braci oddalonych. "Przed Matką bowiem wszyscy zrozumiemy się. Przed Nią rozpoznamy się wszyscy jako dzieci...

Wspólna Matka nauczy nas wspólnej mowy, bo chociaż pieśni i modlitwy w poszczególnych krajach mogą się różnić, to wszystkie mają ten sam dźwięk serca... Bo na spojrzenie Matki skończy się upór i wrogość. Ona nas obdarzy pojednaniem i poprowadzi nas do Syna" (wg ks.bpa J.Ablewicza). Ona jedyna, która już dziś wraz z aniołami i świętymi stoi przy Twoim tronie. "Prośmy więc dzisiaj Matkę Boga, ażeby za Jej wstawiennictwem Pan Jezus dał wszystkim chrześcijanom obfitość darów swego Ducha tak, by mogli osiągnąć doskonałą jedność i tym samym dać w naszych czasach wymowne świadectwo wiary i życia zgodnego z Ewangelią...

[Ona ułatwi, umożliwi głębokie zrozumienie tego, że] tolerancja i otwartość na ludzi inaczej myślących, mówiących innymi językami czy też inaczej wierzących i inaczej modlących się, czy też inaczej sprawujących te same tajemnice wiary" (bł.J.P.II jw.) - jest podstawą ekumenizmu. Ona potrafi podnieść na duchu nas wszystkich, dzieci Boże, gdyż Jej to słowa zapewniały, że "Ci, którzy nie są katolikami, tak samo są stworzeni na obraz i podobieństwo Boga, i przeznaczeni do powrotu do domu Ojca. Zbawienie zaś dostępne jest dla wszystkich bez wyjątku, gdyż tylko ci, którzy rozmyślnie sprzeciwiają się Tobie, będą potępieni" (w Medjugorie). "Wszystkie bowiem narody stanowią jedną społeczność; jeden mają początek, gdyż Ty, o Boże, sprawiłeś to, że rodzaj ludzki zamieszkuje cały obszar ziemi... Jeden też mają cel ostateczny, Ciebie, którego Opatrzność oraz świadectwo dobroci i zbawienne zamysły rozciągają się na wszystkich, póki wybrani nie zostaną zjednoczeni w Mieście Świętym" (wg KKK 842)...

Trzeba tylko zaufać Jej; trzeba wszystkie nasze sprawy złożyć w Jej matczyne dobre ręce. Wtedy "Kościół wyjdzie zwycięsko z walki, która jego synów podjudza przeciwko sobie... a łzy dzieci Bożych, zmienią się w młodą, odżywczą krew dla Kościoła i pomogą mu znowu odzyskać równowagę" (PJ do Małgorzaty Balhan) jak w Kościele pierwotnym, gdzie "wszyscy uważali się za braci i dzieci jednego Ojca, który jest w niebie, a pamiętając, że wiara, nadzieja, miłość, sakramenty, łaska i żywot wieczny są wszystkim wspólne, wszelkie nierówności pomiędzy chrześcijanami uważali za rzecz niebezpieczną i niestosowną. Wszyscy są bowiem spadkobiercami tego samego królestwa i wyznawcami tej samej wiary" (Czcigodna Sługa Boża Maria z Agredy)...

Najświętsza Matko Boża...

"Ty, która jesteś pierwszą służebnicą jedności Chrystusowego Ciała ukształtowanego pod Twoim macierzyńskim sercem,

pomóż nam, pomóż wszystkim wiernym,

którzy tak boleśnie odczuwają dramat dziejowych podziałów chrześcijaństwa -

odnajdywać wytrwale drogę do jedności Ciała Chrystusa

poprzez bezwzględną wierność Duchowi Prawdy i Miłości,

który został im dany za cenę Krzyża i Śmierci Twego Syna" (bł.J.P.II jw.)

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


V. Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny

"Królowo świata, Pośredniczko ludzi, jedyna Ucieczko i Nadziejo nasza"... "Maryjo, która jesteś pierwszą Służebnicą jedności Chrystusowego Ciała ukształtowanego pod Twoim macierzyńskim sercem, prosimy, pomóż nam. Dopomóż wszystkim wiernym, którzy tak boleśnie odczuwają dramat dziejowych podziałów chrześcijaństwa, odnajdować wytrwale drogę do jedności Ciała Chrystusa poprzez bezwzględną wierność Duchowi Prawdy i Miłości, który został nam dany za cenę Krzyża i śmierci Syna Twego" (z "Modlitewnika dla chorych" ks.SAC), bo wiesz "jak bardzo pragnienie i szukanie jedności chrześcijan stale wzrasta" (bł.Jan Paweł II)... Wiesz, jak nam tęskno do tego, "abyśmy znów stanowili jedno, tak jak Jezus, Syn Boży i Twój Syn najmilszy wraz z Ojcem jedno stanowią. On w nas, a Ojciec w Nim... Obyśmy się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, że Ojciec posłał Syna i że nas tak samo umiłował, jak Jego miłuje" (wg J 17,22-23), bo "miłość równoważy odśrodkową siłę grzechu jednocząc to, co dzieli grzech" (wg Johna Stotta) i w tym jest moc miłości...

"Najlepsza Matko ! Ty czuwałaś pod krzyżem, na którym Syn Twój jednał ludzkość z Ojcem. Ty byłaś świadkiem wielkiej ofiary za pojednanie rodziny ludzkiej. I teraz czuwaj nad tym, aby świat chrześcijański, który Ciebie miłuje od wschodu słońca ku zachodowi, w imię tej miłości, którą ma ku Tobie, był jedno... Ty daj natchnienie pasterzom Kościołów. Ty im mów: "Cokolwiek Syn mój wam każe, czyńcie". Przez tyle wieków przetrwała cześć Twoja w Kościołach rozłączonych. Kościół się rozdzielił, ale przy Tobie trwało chrześcijaństwo" (Sługa Boży Stefan Wyszyński), przeto pochyl się nad nim...

"Matko przez wszystkich czczona, Matko słońca Prawdy, wysławiana na Wschodzie i na Zachodzie, Matko ludu chrześcijańskiego ! Spraw łaskawie, aby ustały wreszcie wszelkie podziały i niezgody pośród dzieci Twoich. Daj nam braterską jedność pod osłoną Twojej opieki, abyśmy zjednoczeni wszyscy na nowo w jednym Kościele - Ciele Mistycznym Twojego Syna, Chrystusa, Pana naszego - mogli zgodnymi głosy zaśpiewać: "Raduj się, Radości Wszechświata" (z modlitw Kościoła Wschodniego).

"Zdrowaś, Pani aniołów.

Zdrowaś, Królowo niebios.

Zdrowaś, chwało wszystkich świętych.

Zdrowaś, rozradowanie sprawiedliwych.

Zdrowaś, odzyskanie utraconych.

Zdrowaś, nadziejo nasza.

Zdrowaś, uzdrowienie nasze.

Zdrowaś, chwalebna Matko Pana,

Święta Maryjo, najgodniejsza czci

i przez wszystkich czczona" (z Modlitewnika księżnej Gertrudy) -

Ty wiesz najlepiej, że "Kościoły nie mogą ludzi dzielić. Ani na dobrych, ani na złych... ani na takich, którzy są w posiadaniu prawdy jak i na innych, którzy błądzą... Kościoły muszą być otwarte dla wszystkich. Muszą zapraszać i przyciągać. Muszą stać się magnesem, urzekającym magnesem miłości, któremu nie można się oprzeć" (wg o.Phila Bosmansa). Chrześcijanie zaś powinni być jak promienie słoneczne. Bo jeśli Bóg byłby jak Słońce pośrodku tych promieni, wtedy im bardziej ludzie będą zbliżali się do Niego, tym bardziej, jednocześnie, przybliżą się do siebie (wg Doroteusza z Gazy)...

Największy rzecznik ekumenizmu - dziś, błogosławiony Jan Paweł II - mówił, że "Kościół katolicki pragnie rozwinąć intensywniejszy dialog z religiami świata, gdyż on nic nie odrzuca z tego, co w owych religiach prawdziwe jest i święte... Pragnie rozwinąć dialog, który jest aktem miłości, bo ma swe źródło w Bogu... bo ekumenizm nie jest wyłącznie wewnętrzną sprawą Wspólnot chrześcijańskich, lecz jest to sprawa miłości, którą Bóg w Jezusie Chrystusie pragnie ogarnąć całą ludzkość. Dlatego też stawianie przeszkód tej miłości jest zniewagą wobec Niego i wobec Jego zamiaru zgromadzenia wszystkich w Chrystusie... [On wierzył w to, że tylko] braterskie kontakty, dialog wrażliwy na prawdę, stała współpraca nastawiona na dobro bliźniego, staną się niewątpliwie pomocą na drodze do osiągnięcia pełnej jedności, do której Chrystus na pewno kiedyś nas doprowadzi...

Tylko szczere zjednoczenie z Bogiem zrodzi prawdziwą jedność między chrześcijanami, budząc w każdym uczniu Chrystusa potrzebę uważnego i posłusznego wypełnienia Woli jedynego Nauczyciela". Prosimy więc, o Matko Boża, pomóż nam, wszystkim chrześcijanom, pojednać się ze sobą. Ty bowiem "jako Matka dążysz do jedności wszystkich swoich dzieci. Twoja obecność w Kościele jest wezwaniem do zachowania jedności serc, która panowała w pierwszych wspólnotach chrześcijańskich, co w konsekwencji jest zachętą do poszukiwania dróg jedności i pokoju między wszystkimi ludźmi dobrej woli" (bł.J.P.II jw.). Jednak nie pozwól "osiągać jedności, kosztem wiary chrześcijańskiej" (PJ do Małgorzaty Balhan)...

Nie pozwól jej rozpłynąć się w jeziorze synkretyzmu gdyż religia katolicka "jako jedyna prawdziwa spomiędzy wszystkich, nie może bez największego dla siebie uszczerbku być na równi stawiana z innymi" (Ojciec Święty Leon XIII), bo "szacunek i braterstwo pomiędzy religiami, nie mają nic wspólnego z łatwym (i nieuczciwym) ekumenizmem polegającym na przekonaniu: "W gruncie rzeczy wszyscy wierzymy w Boga". Z pewnością, tylko w jakiego Boga ? Bo my jesteśmy przekonani, że chrześcijaństwo jest "odmienne", że Bóg, którego ono głosi, jest Kimś "całkowicie innym". Dlatego żadna propozycja religii "naturalnej" czy "powszechnej", choćby była bardzo ujmująca, nigdy nie przekona chrześcijanina, gdyż nie wierzy on wcale w konstrukcyjne "religijności" wzniesione przez rozum lub przez wyobraźnię ludzką, ale przyjmuje Objawienie, które dla niego jest jedno, jedyne, przekazane raz na zawsze jako dar darmo dany. Nawet współcześni specjaliści w swych próbach systematyzacji religijności, wyraźnie oddzielili chrześcijaństwo od wszystkich innych religii, określając je właśnie jako "doktryna miłości radykalnej" (Vittorio Messori)...

"Obecnie, w dobie życzliwości ekumenicznej, próbuje się pokazać, że poza Kościołem także jest zbawienie, ale [Ty wiesz, że] nie da się tego udowodnić, iż poza Chrystusem mogłoby ono być" (wg ks.bpa Kazimierza Romaniuka). "Tylko w Kościele jest zbawienie. Odkrycie wielu godnych uwagi wartości duchowych i ludzkich w religiach niechrześcijańskich, dostrzeżenie w tych wartościach jakiejś przedziwnej predyspozycji do pełnego światła prawdy objawionej, nie upoważnia Kościoła do spoczynku - przeciwnie, zachęca i dodaje bodźca do działalności apostolskiej" (Ojciec Święty Paweł VI), ale "działalność ekumeniczna wiernych musi być w pełni i szczerze katolicka, wierna prawdzie, którą otrzymaliśmy od Apostołów i Ojców, i zgodna z wiarą, jaką Kościół katolicki zawsze wyznawał" (Sobór Watykański II DE 24)...

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...

wróć do spisu treści

wróć do strony głównej