wróć do strony głównej

wróć do spisu treści

ZACHOWANIE WIARY W NARODZIE




Część światła

I. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie

Jezu, Tyś pytał swych przyjaciół: "Wierzycie w Boga ?" "I we Mnie wierzcie" (J 14,1) - nakazywałeś. Jednak już następnego dnia ukrzyżowano Cię i złożono do grobu, a wtedy wiara ich szybko zachwiała się... I gdybyś nie zmartwychwstał - pełni zwątpienia i goryczy, z rozdartym sercem żyliby dalej, pogrążając się, tak jak inni, w coraz większe zło... Jak inni, którzy nie chcieli uwierzyć w ten cud ani w Twe Bóstwo, ani w słowa, które pozostawiłeś. Tak jest i dziś u nas, szczególnie w środowiskach, gdzie wiara podupada.

Nie śmiemy porównywać dzisiejszej naszej wiary z wiarą pierwszych chrześcijan, a nawet z wiarą naszych przodków, którzy jako ochrzczeni - starali się żyć Słowem Bożym, prostować ścieżki Chrystusowi (wg Mt 3,3), zbyt wielu bowiem "utraciło już zmysł rzeczy Bożych" (o.Mateo Cravley-Boevey SCJ). "Ludzi bowiem pociąga tak wiele różnych rzeczy, ale zapominają o tym, co najważniejsze" (MB z Medjugorie): o Bogu... I chociaż "doświadczenie narodów poucza, że państwa płacą straszliwy haracz za rzekome zyski wychowania obywateli bez Boga" (Sługa Boży Stefan Wyszyński), tak wielu już od dawna zerwało więzi z Bogiem, przyznając się do wiary relatywnie... w zależności od sytuacji, którą najczęściej określają korzyści osobiste. I choć historia Bożego przymierza z Narodem Wybranym, wyraźnie ukazuje to, że "póki naród ten był wierny, tak długo powodziło mu się i tak długo doznawał obrony przed wrogami. Dopiero kiedy był niewierny, Bóg mu pozwalał doświadczać życia w oddaleniu od siebie" (wg Ralpha Martina) - wielu nic o tym nie wie...

O Panie, Boże, który wciąż "jesteś obecny pośród nas: widzisz nas, słyszysz, kierujesz nami, znasz nasze najdrobniejsze uczynki, nasze najskrytsze zamiary, [mimo to, wielu spośród nas] najczęściej żyje tak, jak gdybyś Ty nie istniał. Nie mają jednej myśli dla Ciebie ani jednego słowa, więc nie są Ci posłuszni i nie starają się panować nad swymi namiętnościami" (wg św.Josemarii Escrivy de Balaguera)... Niejeden podchodzi do wiary powierzchownie, gdyż ją sprowadza do zewnętrznych ceremonii. Niejeden ją traktuje bezdusznie, rutynowo, poddając się płytkim nawykom i przyzwyczajeniom, nie rozumiejąc, że powstałą przestrzeń szybko wypełnią inne wartości a także inne moce. Nie bacząc na to, że "wiara przywraca znaczenie i siłę potrzebom serca; pragnienie szczęścia i pokoju wewnętrznego wynosi ponad potrzebę dobrobytu" (A.Kijowski), że "tylko wiara może w każdym czasie i w każdym wieku uczynić człowieka szczęśliwym teraz i na wieczność" (św.Jan Bosco)...

"W życiu publicznym też o Tobie niewiele mówi się. Prywatnie - cicho się rozmawia, a jeśli ktoś próbuje głośno mówić o Tobie, to jakby innym odbierał humor" (wg o.Ivana Landeki OFM) - tak to wygląda dziś... A nawet "wiara prawdziwych uczniów jest poddawana surowej próbie poprzez szerzenie się subtelnych i niebezpiecznych błędów" (MB do ks.Stefana Gobbi). Dlatego nieraz "powstaje w tłumie rozdwojenie z Twojego powodu" (wg J 7,43)... A przecież prawie wszyscy zostaliśmy ochrzczeni, jak Syn Twój, Jezus, zanim podjął swą misję pośród ludzi (Mk 1,9)...

"Ilu jest tych, którzy naprawdę widzą grzech i starają się go wskazać, zdemaskować, zwalczyć, wznieść przeciw niemu całą krucjatę idei, czynów, a nawet żywej siły, gdyby to było konieczne ? Ilu odważy się rozwinąć sztandar absolutnej, nieskazitelnej wiary w miejscach, gdzie króluje bezbożność lub fałszywa pobożność ?" (Plinio Corr?a de Oliveira)... A ilu już "po wyjściu z kościoła realizuje w swoim życiu ateizm praktyczny, czyli po prostu żyje tak, jak gdybyś Ty nie istniał" (wg ks.Andrzeja Adamskiego). Pomimo to, prosimy Cię, dopomóż nam zachować nawet tę słabą wiarę, niedoskonałą, słowem taką, jaka jest.

"Ukarz nas, kiedy lud Twój zasłuży na karę,

lecz zechciej pozostawić ojców naszych wiarę" (wg Marii Konopnickiej).

Lepiej jest bowiem "oddać wszystko z wyjątkiem wiary, nawet gdyby przyszło stracić bogactwa, ciało, samo życie. Bo wiara jest jak głowa i korzeń. Jeśli więc przetrwa nienaruszona, to choćbyśmy stracili wszystko, Bóg nam pozwoli odzyskać wszystko w jeszcze wspanialszej postaci" (wg św.Jana Chryzostoma)...

Odwróć od nas ciągle realne niebezpieczeństwo jej utraty i pozwól choćby garstce "Szaleńców Bożych", którzy są mocno w niej ukorzenieni, utrwalić i przechować ją dla dalszych pokoleń, byśmy "nie należeli do odstępców, którzy idą na zatracenie, ale do wiernych, którzy zbawiają swoją duszę" (wg Hbr 10,39). "Cała bowiem żywotność królestwa szatana ma swe korzenie w opieszałości chrześcijan" (św.Pius X)...

Prawda, że "nie jest łatwo dzisiaj być chrześcijaninem ! Nie jest to łatwe dla ludzkiej wiary, ponieważ trzeba przyjąć wszystko, co objawił Chrystus, czego Kościół naucza... Nie jest to łatwe w postępowaniu, gdyż trzeba zachowywać wszystkie przykazania oraz być miłosiernym, czasem za cenę heroizmu. Nie jest to łatwe także w dawaniu swego świadectwa, gdy kusi nas świat i ziemski sposób myślenia" (wg bł.Jana Pawła II). Dlatego tym goręcej prosimy, byś nam pozwolił "głębiej pojąć jak wielki jest Chrzest, przez który zostaliśmy oczyszczeni, jak potężny jest Duch, przez którego zostaliśmy odrodzeni, jak cenna jest Krew, przez którą zostaliśmy odkupieni" i jakie ważne są Przykazania Boże. Bo "któryż naród wielki ma prawa i nakazy tak sprawiedliwe jak te, które Bóg dał i nam ?" (wg Pwt 4,8).

Zechciej przypomnieć naszym rodakom, że "Polska historyczna, Polska wolna, oświecona, zaczyna się od chrześcijaństwa. Przez chrzest wyszła z chaosu i poczęła krążyć w systemie europejskim" (Adam Mickiewicz). Zechciej przekonać nas, że "naród wtedy dopiero umrze, kiedy się zatrze w myśli Twojej, ale dopóki Ty zachowasz go w swym sercu, to będzie żył, choćby go wszyscy mieli za umarły" (ks.bp.Władysław Bandurski). Naucz nas "patrzeć na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i wydoskonala ją" (Hbr 12,2). Spraw, by "był w centrum naszego życia: w naszych rodzinach, w naszych rozmowach o problemach rodzinnych; w szkołach... w centrum naszego życia politycznego, gospodarczego i sportowego... by był obecny w każdej chwili naszego życia, bo kocha nas, bo jest Miłością doskonałą; bo pragnie nas nauczyć kochać" (wg o.Branko Radosia), a to jest najważniejsze.

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


II. Pan Jezus objawia swoją chwałę na weselu w Kanie Galilejskiej

Tobie, Matko Najświętsza, nie było obojętne, jak się potoczy uczta weselna, kiedy zabraknie wina, bo pragnęłaś uchronić opinię nowożeńców (J 2,3). Przeto prosimy, Panno Wierna, przybądź i nam z pomocą w obronie dobrej sławy Narodu, którego jesteś Królową... "Ulituj się nad Polską biedną: szeregi Twych poddanych rzedną, gdyż tępi je nikczemny wróg" (bł.Bronisław Markiewicz). Ty dobrze o tym wiesz...

"Mało jest narodów, które tak blisko czują się związane z Tobą, Maryjo, jak Naród polski. Ale mało jest też takich narodów, które mają Ci tyle do zawdzięczenia, co my" (wg ks.abpa.Stanisława Wielgusa). "Przez całe wieki bowiem spotykała się Polska z Twą najczulszą opieką. W chwilach radości i wesela, klęsk i niedoli, w chwilach walk i zwycięstwa garnęła się pod Twój płaszcz macierzyński i odbierała dowody licznych łask i dobrodziejstw" (ks.bp Władysław Bandurski), przeto ufamy, że i dziś wesprzesz nas, mimo wszystko. Mimo, iż wielu zawiedzionych gardzi sprawami Ojczyzny.

Nie słuchają ostrzeżeń o tym, co jej zagraża. Nie widzą tego, że obce ręce sięgają, aby zniszczyć to, co polskie, narodowe, a zwłaszcza katolickie; aby to wszystko wyrwać z Narodu jak chwasty, z korzeniami... Już nie zależy im na niczym, nawet na własnej wierze, którą traktują obojętnie, nierzadko nawet wrogo, tymczasem właśnie ona, w całej naszej historii była ostoją i jedynym gwarantem przetrwania... Zresztą nie tylko w naszej historii narodowej. "Przez wiarę bowiem Abel złożył Bogu ofiarę cenniejszą od ofiary Kaina... Przez wiarę Noe został pouczony o konieczności zbudowania arki, by uratować swoją rodzinę... Przez wiarę Abraham usłuchał wezwania Bożego, aby wyruszyć do ziemi, którą miał objąć w posiadanie... Przez wiarę Sara, mimo podeszłego wieku, otrzymała moc poczęcia... Przez wiarę Mojżesz wyprowadził swój lud z niewoli egipskiej... Wiarą Izraelici zwalczyli Królestwa, czynili sprawiedliwość, dostąpili obietnic, zawarli lwie paszczęki, ugasili gwałt ognia, uszli ostrza miecza, powstawali z choroby i niemocy, mężnymi stali się na wojnie obozy obcych odwracając" (wg Hbr 11,4-34)... Bo wszystko można w Bogu, który umacnia lud (wg Flp 4,13). Przeto dopomóż nam, o Matko, oddalić stan niewiary.

O Pani nasza, Maryjo ! "Przed Tobą dziś klęczymy i do Ciebie wołamy. Twojej pomocy wzywamy, bo z dawna Polski Tyś Królową ! Uproś więc u Jezusa miłosierdzie dla nas" (z "Modlitewnika Jasnogórskiego"). "Oddajemy Ci, Matko, wszystkie miasta, by nie spoganiały i wszystkie wsie, by żyły tradycją chrześcijaństwa. Oddajemy Ci wszystkie drogi, którymi chodzi polskie życie, aby na tych drogach spotkało się z Drogą, Prawdą i Życiem, którym jest dla nas Twój Syn" (Sługa Boży Stefan Wyszyński). Ty sama zaś, "pomóż nam żyć na tej bezbożnej pustyni, po której zdaje się błąkać nasze pokolenie i nasze dzieci" (bł.Jan Paweł II). Pomóż przekonać naszych rodaków, że "jeśli pilnie słuchać będziemy głosu Boga i strzec Bożego przymierza, będziemy szczególną Jego własnością pośród wszystkich narodów. Do Niego bowiem należy cała ziemia" (wg Wj 19,5). A jeśli nie, to Bóg odstąpi nas, jak tamtych, jak narodu wybranego, gdyż "bez wiary nie można Bogu się podobać" (wg Hbr 11,6)...

Pomóż nam "wsłuchać się w mocarne głosy wielkiej przeszłości naszej, wpatrzeć się w świetlane obrazy chwały narodowej, abyśmy mogli mocno wierzyć w to, że nasza Ojczyzna miła, tylko wtedy potężna będzie i szczęśliwa, kiedy przy Tobie i Synu Twoim jako córka najlepsza wytrwa na wieki" (wg Aktu Poświęcenia MB młodzieży akademickej 1936r).

"Bóg bowiem jest ucieczką i nadzieją naszą !

Póki On z nami, całe piekła pękną !

Ani nas smoki ogniste ustraszą,

ani ulękną" (wg Juliusza Słowackiego)...

Pomóż nam ufać, że przyjdzie czas, gdy "święty Polak przerośnie człowieka !" (wg Jana Budziaszka), bo "dla Polaków nie ma rzeczy niemożliwych" (Napoleon I)...

"Czuwaj nad niewzruszoną wiernością Bogu, Krzyżowi, Ewangelii i Kościołowi świętemu, jak to czyniłaś od zarania naszych dziejów. Broń naszego Narodu, który od tysiąca lat idzie drogami Ewangelii. Spraw, abyśmy żyli, wzrastali i trwali w wierze aż do końca... [Pomóż nam samym także] "czuwać, to znaczy: strzec wielkiego dobra, któremu na imię Polska; strzec wiary, całego dziedzictwa ducha, który z niej wyrasta oraz pamiętać o tym wszystkim za siebie i za bliźnich... To starać się, [by każdy z nas] był człowiekiem sumienia - nie zagłuszającym, nie zniekształcającym, nazywającym po imieniu dobro oraz zło; wypracowującym dobro, a ze zła starającym się poprawiać. Przezwyciężając je w sobie - stawiającym zaporę demoralizacji i wadom społecznym" (wg bł.Jana Pawła II). A przede wszystkim, racz przekonać tych, którzy nie pojmują, że dźwiganie słodkiego jarzma wiary "nie ciąży ani męczy i nie obarcza, nie zniechęca, a także nie osłabia" (wg ks.kard.Carla M.Martiniego), o ile do niesienia zaprasza się Chrystusa...

Ty wiesz, Maryjo, że "umacnianie w Narodzie wiary w Boga Jedynego i Boga Żywego zawsze lepiej Polsce służyło aniżeli prawda ludzi, których głównym zadaniem jest odebrać wiarę i zostawić Naród jak rozsypany proch na drogach: bez jedności, bez żadnego wsparcia, bez siły" (wg Sługi Bożego S.W.jw.)... Ty wiesz "ile narody zyskują, gdy żyją Jego duchem, a ile tracą kiedy wyzbywają się Go", bo "oczy Pana są nad tymi, którzy miłują Go. Tarcza potężna i silne oparcie" (wg Syr 34,16) są darem Jego rąk. Dlatego racz umocnić wiarę w naszym Narodzie, bo "jeśli Pan Bóg będzie z nami, mało istotne będzie to, że cały świat nastawi się przeciwko nam" (wg ks.Davida Francisquini)...

Racz "przyśpieszyć tę chwilę, w której wszyscy wierzący będą mogli w pełnej komunii dawać świadectwo wiary w jednego Pana, Syna Bożego, poczętego w Twoim dziewiczym łonie za sprawą Ducha Świętego" (bł.J.P.II jw.)... "świadectwo jedności Ojca i Syna, świadectwo Ich miłości, bo ono może natchnąć nas nadzieją w obliczu codziennych naszych przeżyć; w obliczu rozproszenia na wszystkich płaszczyznach naszego życia osobistego, społecznego i politycznego" (wg Ralpha Martina). Tym zaś, którzy swe siły i zdolności poświęcają walce z Bogiem, udziel, prosimy, łaski nawrócenia, aby mogli zrozumieć, że Ty "ogłaszasz pokój ludowi i świętym swoim, którzy zwracają się ku Tobie swoim sercem" (wg Ps 85,9)... Uproś im światło Ducha Świętego, aby pojęli, że "gdyby lud izraelski posłuchał Boga i kroczył Jego drogami, On zgniótłby jego wrogów natychmiast i obróciłby rękę na Jego przeciwników" (wg Ps 81,14-15).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


III. Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia

"Nie każdy - tłumaczyłeś, Panie Jezu - kto mówi: "Panie, Panie", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia Wolę Twojego Ojca, który jest w niebie" (wg Mt 7,21), a Wolą Ojca jest, abyśmy żyli z wiarą, po Bożemu: nie kradnąc, nie zabijając... nie zazdroszcząc nikomu niczego, tak jak Najświętsza Matka Twoja, dla której większą wartość miało "być" niż "mieć". I była... Była w całej pełni: Niepokalanie Poczętą, Łaski Pełną, Błogosławioną między niewiastami a przede wszystkim Świętą Bożą Rodzicielką, bo wszystko to, co było przeciwne Woli Bożej, Ona widziała jedynie jako "marność nad marnościami" (Koh 1,2)... Prosimy więc, aby i dla nas Maryja zawsze była wzorem; by nasza dążność do posiadania nie zabijała wiary w Narodzie ani kultury zbudowanej na fundamencie wiary... Abyśmy nigdy nie zatracili swoich chrześcijańskich korzeni i katolickiej tożsamości, aby "nawet w obliczu śmierci każda z dusz polskich była jasna, wiedząc, że idzie w ramiona Ojca Najlepszego, który jest Bogiem żywych, a nie umarłych" (Sługa Boży Stefan Wyszyński)...

Jezu, Ty wiesz, że "wiara jest kluczem kultury, jako że tych, którzy ją tworzą, ożywia przeświadczenie, że ich pisane, malowane czy wyśpiewane przesłanie zostanie przyjęte w takim duchu, w jakim zostało stworzone" (A.Kijowski). "Tego zaś, co Naród nasz wniósł w rozwój człowieka i człowieczeństwa, co w ten rozwój również dzisiaj wnosi, nie sposób zrozumieć i ocenić bez Ciebie, o Chryste... Nie sposób zrozumieć samego Narodu, który miał przyszłość tak wspaniałą, ale zarazem tak straszliwie trudną - bez Ciebie" (wg bł.Jana Pawła II)... "Kto na nasz Naród nie popatrzy od strony ducha religijnego, ten nie obejrzy wszystkich promieni jego życia, które się do tego jednego punktu zbiegają" (wg bł.Edmunda Bojanowskiego). Błagamy więc, aby i dziś docenił ten swój ważny rys w całej przestrzeni dziejów i swoje posłannictwo wobec innych narodów, "by był świadectwem dla ludów ziemi, jak żyje Naród czynem wyznający Boga i Jego miłość, której zawierzył" (PJ do Anny Dąmbskiej), i aby nadal pragnął być wzorem wierności Bogu, heroldem katolickim jak dawniej już bywało... A Ty - "przymnóż nam wiary" (Łk 17,5)...

Oby chciał bardziej "być" niż "mieć", więc "nie opuszczaj nas o Panie ! Zechciej pamiętać, że w sercu tego Narodu niegdyś tyle było wiary i chrześcijańskiego ducha. Sam bowiem dałeś nam serce zdolne do wielkiej dla Ciebie miłości ! Racz zatem wzbudzić w nas tę wielką miłość na nowo i nie pozwalaj odejść od Ciebie, o Jezu, Panie nasz... Tchnij łaskę Twoją w nasze rodziny; zapanuj w naszych domach słodyczą Serca Twego"... "Ty sam racz pasać owce swoje; sam je układaj na legowisko... Zagubione odszukaj, zabłąkane sprowadź z powrotem, skaleczone opatruj, a tłuste i mocne ochraniaj" (wg Ez 34,15-16), a przede wszystkim pomóż im pojąć, że "los naszego Narodu zależy od ufnego podporządkowania się nas wszystkich Twojej Woli co do nas... co od naszego przekonania, że Ty o wszystkim wiesz i wedle swojej woli i planów dopuszczasz "dobro" i "zło", a nic nie dzieje się przypadkowo. Żadna "polityka ludzka" nie triumfuje bez Twojego zezwolenia. Ty bowiem jesteś obecny we wszystkich naszych "nieszczęściach", przez nie kształtując nas, oczyszczając i wypróbowując - bo taki jest właśnie przebieg życia ludzkiego, a i narodowego, kiedy Ty raczysz sobie wybrać któryś z nich dla swego szczególnego celu" (wg Anny Dąmbskiej)...

Racz nas umocnić w przekonaniu o tym, że królestwo Boże w świecie i w każdym z nas wzrasta dzięki pomocy Boga. Do tego jednak jest potrzebna również nasza współpraca. Pomóż nam więc zachować wiarę w naszym chrześcijańskim Narodzie, bo "dusze żyjące wiarą są dla szatana twierdzą niezdobytą i niezwyciężoną, a on sam jest wobec nich zupełnie bezsilny" (św.Maksymilian Maria Kolbe)... Bo "człowiek wiary - to człowiek otwarty na działanie Boga, na Jego łaskę; to człowiek obudzony, świadomy, czujny, wrażliwy, posłuszny, gotowy do przyjęcia Bożego wezwania, które będzie się jawić na jego drodze co krok" (wg ks.Mieczysława Rusieckiego); człowiek, który rozumie, że "jeśli będziemy mieli wiarę, a nie zwątpimy w nią, to... otrzymamy wszystko, o co w modlitwie prosić będziemy" (wg Mt 21,21-22)... Pomóż nam przeto "zebrać wszystkie nasze uczucia i myśli, by w niczym nie uchybić wierze, nadziei i miłości. Bo wszystko jest możliwe wierzącemu. Jeśli tylko miłujemy, jeśli ufamy, któż przeszkodzi nam dochować wierności Bogu do końca ?" (wg Sługi Bożego S.W.jw.).

"Religię zawsze, w każdej epoce uważano za wsparcie rodzin, a przez rodziny za wsparcie ludzkiego społeczeństwa, gdyż tam, gdzie nie ma wiary, jest tylko brak moralności i bałagan" (wg św.Jana Bosco). Prosimy zatem, racz umocnić wiarę, zwłaszcza w naszych rodzinach, które są źródłem życia, bo "jeśli źródło życia narodowego jest zatrute, to wówczas naród zginie" (o.Mateo Cravley-Boevey SCJ)...

"Wszyscy jesteśmy spadkobiercami tego samego królestwa i wyznawcami tej samej wiary" (Czcigodna Sługa Boża Maria z Agredy), prosimy więc, dopomóż nam "trwać mocno w jednym duchu, jednym sercem walcząc wspólnie o wiarę w Ewangelię, i w niczym nie dać się zastraszyć przeciwnikom" (wg Flp 1,27-28). Pomóż nam "patrzeć na Ciebie, który w wierze przewodzisz nam i ją wydoskonalasz" (Hbr 12,2)... "Naszym jedynym obowiązkiem niech będzie nieustanna próba stawania się człowiekiem doskonałym, czyli dążenie do "miary wielkości według Twojej pełni, Chryste" (Ef 4,13). Spraw, byśmy byli mocni tą mocą, którą daje wiara" (wg bł.J.P.II jw.) i dopomóż zrozumieć wszystkim, którzy nie przykładają do tego większej wagi, że "bez Boga nie będzie Polski ! To nie dewocja, to nasze dzieje, to nasza dusza. Jeśli więc ktoś jest religijnie obojętny, to jego sprawa osobista, wiara natomiast jest naszą sprawą nie tylko osobistą, ale i narodową" (o.Mieczysław Albert Maria Krąpiec OP)... że jeśli nie spełnimy tych Bożych oczekiwań - "królestwo Boże będzie nam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce" (Mt 21,43)... Niech przekonają się, że "Bóg z tymi, którzy Go miłują współdziała we wszystkim dla ich dobra" (Rz 8,28) i niechaj się nie boją żadnych wrogich zakusów, bo "jeśli Bóg jest z nami, to któż przeciwko nam ?" (wg Rz 8, 31)...

"W każdej epoce Bóg zawiera przymierze ze swym ludem, ponieważ kocha go i pragnie zjednoczyć się z nim... że zawierając przymierze Bóg obiecuje błogosławić i ochraniać swój lud. Ten zaś, ze swojej strony, przyrzeka przy Nim trwać i słuchać Jego nakazów. W ten sposób lud przymierza staje się dla świata znakiem Bożego miłosierdzia i miłości. Jego świadectwo skłania innych do oddania swego życia Panu" ("Słowo wśród nas"). Oby to wszyscy chcieli zrozumieć, Jezu, błagamy Cię...! Oby byli świadomi tego, że "Bóg nie potrzebuje nikogo z nas [z przymusu], gdyż z każdego pokolenia może wzbudzić synów swoich. Nawet gdybyśmy od Niego odpadli, On powoła nowe narody i nowe pokolenia do swej ofiarnej służby" wg ks.Klemensa Gorzałki ZBM).

Ty zaś, Najświętsza Maryjo Panno, racz "uratować każdego człowieka w Polsce dla Chrystusa. A na okup za te wielką łaskę, przyjmij nas wszystkich, oddanych Tobie w macierzyńską niewolę miłości. Dajemy Ci całkowite prawo posługiwania się nami, aby uratowani byli wszyscy nasi bracia, aby odmieniło się oblicze polskiej ziemi, aby prawdziwie była ona Królestwem Twoim i Twojego Syna" (z "Modlitewnika Jasnogórskiego").

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


IV. Przemienienie Pana Jezusa na górze Tabor

Jezu, jakże potężny musiał być głos Twojego Ojca z nieba; Boga Wszechmogącego... Stworzyciela nieba i ziemi... pierwszego prawodawcy, skoro uczniowie słysząc go na Górze Przemienienia, "padli na twarz i bardzo się przelękli" (Mt 17,6)... Dzisiaj, niestety, większość ludzi Boga się nie boi. Nie tylko Boga ale i Jego świętych praw. Przyjmując modę na permisywizm, na wszechobecną samowolę, żądają zgody na niegodziwość i na bezbożne zachcianki. Na ustawy przeciwne Przykazaniom Bożym, "bojąc się tego, czego Bóg mógłby od nich wymagać i co musieliby zmienić" (o.J.Spaulding). I choć, ogólnie rzecz biorąc, jest jeszcze wiara w nas, chociaż "dalekie jest od nas to, byśmy mieli opuścić Boga" (Joz 24,16), to jednak, Panie, prosimy Cię, zachowaj i umocnij w nas tę wiarę tak niedoskonałą, bo "jest niepewna, powierzchowna, pełna zastrzeżeń i wątpliwości, a my niezdolni do zachwytu i przemiany" (wg E.Calowe). Racz nas obdarzyć mocą swoją, "byśmy umieli sami docierać aż do źródeł poznania Twojej prawdziwej nauki, jak i nauki Kościoła, gdyż właśnie dziś na różne sposoby usiłuje się nas przekonać, że to, co "naukowe" i "postępowe", zaprzecza Ewangelii; dziś ofiarowuje się nam wyzwolenie i zbawienie bez Boga, czy też nawet wbrew Bogu" (wg bł.Jana Pawła II)...

"Sprawcie, by serca były zepsute - tłumaczył swym współbraciom jeden z wielkich masonów - a nie będziecie już mieli żadnych katolików... bo najpewniejszym sztyletem do ugodzenia Kościoła w serce, jest zepsucie" (Vindice). Prosimy więc, przekonaj wszystkich naszych rodaków, a zwłaszcza sprawujących władzę w naszej Ojczyźnie, że właśnie "Kościół jest prawdziwą Arką Noego, rodziną Lota uchodzącą z Sodomy i Gomory... jest społecznością tych, którzy uratowali się z szaleństwa tego świata. Z tego świata, gdzie jedzą i piją, żenią się i za mąż wychodzą, kupują i sprzedają, sadzą i budują - jak gdyby to było wyłączną treścią życia; jakby na to się narodzili, na to żyli i na to umierali" (ks.Mieczysław Maliński).

Ty wiesz, o Panie, że i my "mamy swoich Łazarzy i swoje Magdaleny, wiele dusz chorych i upadłych... że wielu, jeśli nawet przyjmują Cię do domu, czynią to z pewnym przymusem, niechętnie, jak obcego. Nie jesteś bowiem dla nich kimś bliskim, nie jesteś przyjacielem, lecz raczej gościem, który na krótko przychodzi ich odwiedzić" (wg o.Mateo Cravley-Boeveya SCJ). Dziś więc "w pokorze wyznajemy, iż niewdzięcznością naszą i grzechami zasłużyliśmy na Twoją karę, lecz przez zasługi świętych Patronów, przez krew męczeńską przelaną dla wiary przez braci naszych, za przyczyną Królowej Korony Polskiej, Twojej Rodzicielki a naszej ukochanej Matki Częstochowskiej, błagamy Cię, racz nam darować nasze winy i przemień serca nasze na wzór Twojego Boskiego Serca. Racz nas przemienić potęgą Twojej łaski wszechmocnej: z obojętnych i letnich uczyń nas gorliwymi i gorącymi, z małodusznych mężnymi, i spraw, abyśmy odtąd wszyscy wiernie trwali w służbie Twojej, o Panie, i nigdy Cię nie opuścili" (wg "Aktu Poświęcenia Narodu Polskiego Sercu Jezusa" 1920r.).

"Spraw, abyśmy przenigdy nie zatracili "twarzy" jako ludzie, jako Twoi wyznawcy, jako dziedzice przyszłej chwały. Dopomóż nam zachować rysy wyrzeźbione w naszych duszach przez Sakrament Chrztu, Bierzmowania i inne sakramenty Kościoła. Daj, byśmy [dzięki wierze] umieli dojrzeć Twoją zachwycającą Twarz w zeszpeconych przez chorobę czy grzech twarzach naszych bliźnich i nigdy od nich nie odwracali swych oczu ani serc" (wg ks.Franciszka Grudnioka). Umocnij wiarę w zdrowej jeszcze części Narodu, by nie zdominowali nas straceńcy nie uznający żadnych praw, a potem powierz nas na nowo Najświętszej Matce swojej i "przez Jej ręce przemień nasz kraj w królestwo Twoje" (wg bł.Marceliny Darowskiej). "Mamy bowiem w Ojczyźnie naszej błogosławione doświadczenia dziejowe, które nakazują nam ufać i we wszystkim zawierzać Jej... Matce Kościoła i Królowej naszego Narodu.

O Pani nasza Jasnogórska ! Broń Kościół Twego Syna. Ochraniaj go swym płaszczem macierzyńskim i skryj go w Sercu Twoim... Dodaj odwagi sługom jego, którzy wciąż jeszcze się lękają zejść poniżej roztropności i obowiązku wyznania. Milczą nawet wtedy, gdy trzeba głosem wielkim krzyczeć. Daj im męstwo, niech zrozumieją, że siła Kościoła polega na wyznaniu wiary przed ludźmi" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego). "Rozbudź w Narodzie naszym serca świętych, dusze wielkich, prawdziwych miłośników wiary świętej i umacniaj w nas przywiązanie do tegoż Kościoła" (wg modlitewnika "Wierzę w Ciebie..."SSL). "Kościół zaś, niechaj idzie dalej z Narodem w doli i niedoli. Niech Naród sam będzie Kościołem, a Kościół, jak przed laty, niech mieści się w Narodzie" (wg ks.bpa Ignacego Tokarczuka)...

"O Matko i Królowo wszystkich ludzi ! Wspomóż nas w umiejętnym wykorzystaniu mocy złożonych przez Boga w naszym Narodzie, abyśmy nie dla sławy i pychy, lecz dla dania świadectwa o naszej przynależności do Chrystusa, Zbawiciela świata, i dla dania świadectwa o uznaniu ukazanych przez Niego najwyższych wartości na tym świecie i w wieczności, stali się w rodzinie narodów siewcami i obrońcami prawdy, dobra i piękna, w służbie przenikniętej mocą Ducha Świętego, miłości i bogatego w błogosławione owoce pokoju" (ks.Józef Pyrek SDS).

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...


V. Ustanowienie Eucharystii

"Boże, duchowy wieczny władco, Panie i Królu, Chrystusie, wyciągnij swe potężne ręce nad Twym świętym Kościołem i nad świętym ludem, który zawsze do Ciebie należy. Chroń go i strzeż, zwalczaj, pokonuj, obalaj i rozbijaj wszystkich jego wrogów... Nieprzyjaciół zwyciężaj swą niewidzialną potęgą, jak niegdyś zwyciężałeś naszych wrogów, tak i teraz zechciej podnieść sam, trofeum naszego ocalenia" (Pseudo-Hipolit)... Zechciej przybliżyć naszym rodakom słowa, które w swym pamiętniku zapisał wielki wróg narodu, ale jakże prawdziwe: "Kościół jest dla umysłów polskich centralnym punktem zbornym, który promieniuje stale, w milczeniu i spełnia przez to funkcję jakby wielkiego światła. Gdy wszystkie światła dla Polski zgasły, to wtedy zawsze była jeszcze święta z Częstochowy i Kościół. Nigdy nie należy o tym zapominać" (Hans Frank). Niechaj więc zawsze pamiętają, że każdy rodzaj walki z Kościołem podejmowany przez rządzących staje się ostrzem skierowanym przeciwko narodowi (wg bł.Jerzego Popiełuszko)... że jeśli kiedykolwiek wiara byłaby zagrożona, nie wolno nam ustąpić. "Lepiej jest bowiem cierpieć z powodu gorliwości o sprawy Boże, niż być chwalonym za roztropność ze strony nieprzyjaciół Boga i Kościoła" (wg Romualda Traugutta).

"Zstąp na nas, Duchu Prawdy, daj nam wiarę oświeconą i rozumną; wiarę która nie jest tylko martwą literą, ale i czynem... Do Ciebie wznosimy swe serca, byś je napełnił łaskami i darami Twoimi, które pragniemy wnieść pomiędzy ludzi smutnych i spracowanych, szafując nimi w Imię Twoje... Daj nam wiarę opartą na miłości, która złączy w braterskim uścisku dłonie przeciwników, złagodzi gorycz wzajemnych nieporozumień, pohamuje na ustach słowa pogardy i potępienia, która pokocha i zlituje się nad wszystkim, co na ziemi błądzi, cierpi i upada; wiarę pochyloną w pokorze nad wiecznym zagadnieniem życia, jakim jest cierpienie ludzkości" (wg "Modlitewnika Jasnogórskiego")...

"Spraw, byśmy stali się artystami wiary i byśmy nieustannie tę wiarę zdobywali, ciągle, od nowa, głębię wiary jak się zdobywa nowe słowo w wierszu, jak się zdobywa nowy dźwięk w muzyce i nowe barwy na płótnie obrazu. Każda bowiem rutyna i każda maniera, są śmiercią wiary i śmiercią ludzkiego sumienia". "Niewiara zaś - odsunięcie Boga od spraw ludzkich, prędzej czy później grozi nieobliczalną katastrofą" (ks.Franciszek Grudniok). Bo "jeżeli pójdziemy po linii planów Bożych i do niej [postaramy się] dostosować swe życie, wkroczymy w świetny okres dziejów polskich. Natomiast jeśli porzucimy drogę opatrzności i odstąpimy od Boga, [to szybko] pójdziemy ku nowym katastrofom" (wg ks.kard.Augusta Hlonda)...

Tyś, Panie Jezu, już od zarania przygotowywał swoich następców, gorliwych apostołów, aby formując wiarę w narodzie, właściwie rozumieli Słowo Objawione. Prosimy zatem, racz i dziś powołać wielu mądrych kapłanów, prawdziwych pasterzy swego stada; utalentowanych kaznodziejów, aby starali się umacniać naszą wiarę. Wzbudź w nich dążenie do świętości, a nade wszystko wielki szacunek dla Przenajświętszej Eucharystii, aby dawali dobre świadectwo dzisiejszym ludziom małej wiary; tym wszystkim, którzy wątpią w obecność Ciała i Krwi Twojej w każdym z naszych kościołów. Ochraniaj ich od złego, by nikt nie ważył się "podnosić ręki na [Twe] niebieskie sługi" (2Mch 7,34).

Racz przysposobić ich do tego, by byli zdolni je prowadzić poprzez największe ciemności, "w każdym położeniu biorąc wiarę jako tarczę, dzięki której zdołają zgasić rozżarzone pociski Złego" (wg Ef 6,16). Bywało bowiem, że "po drogach dziejowych, którymi kroczyła Najjaśniejsza, niejeden przetoczył się strumień łez i potok krwi. Widzieliśmy ją zstępującą aż do samego dna otchłani i bólu. Naród nasz tak pełen żywotności, już nie jeden raz zaznawał chwili konania, już nawet leżał owładnięty pozorem śmierci. Jednego tylko nie wykaże wam nikt w naszych dziejach: to Polski, która by zdradziła, Polski oderwanej od Chrystusa i Kościoła. Ojczyzna nasza mogła utracić w ciągu wieków na czas dłuższy lub krótszy swoje ziemie, swoje bogactwa, swoją niepodległość, nigdy jednakże nie utraciła wiary" (wg Sługi Bożego Piusa XII). Przez pamięć na to chwalebne dziedzictwo zechciej dopomóc nam zachować wiarę w Narodzie, abyśmy rzeczywiście byli najsilniejszym jej bastionem; świadomi tego, że "stałość naszej wiary podtrzymuje nadzieję w wielu chrześcijanach na całym świecie" (br.Roger z Taizé).

Pomóż nam "stać się świadkami Boga i światłem dla innych narodów" (wg PJ do Anny Dąmbskiej); "świadkami w duchu i w prawdzie, nosicielami Jego ojcowskiej czułości w łonie świata skoncentrowanego na sobie i oscylującego między lucyferyczną pychą, a wynikającą z rozczarowania rozpaczą" (bł.Jan Paweł II), by "przyszła nasza chwała była większa od dawnej" (wg Ag 2,9). Uczyń nas rzecznikami Bożego stylu życia, "by każdy mógł przekonać się dlaczego odstawiliśmy na bok rzeczy widzialne, a podążyliśmy za niewidzialnymi" (wg "Modlitw serca"). "Tam, gdzie panuje noc niewiary, niech jaśnieje światło naszej wiary; tam, gdzie unoszą się opary nienawiści i zwątpienia, niech promieniuje nasz optymizm i nasza nadzieja; tam, gdzie panują ciemności egoizmu, niech płonie ogień naszej miłości" (wg bł.J.P.II jw.).

"Ojcze, ofiarujemy Tobie, razem z Maryją, w imieniu całego Narodu Polskiego, naszą dobrą wolę służenia Tobie w Twoim planie odrodzenia świata. Kochamy Cię i pragniemy być wiernymi Tobie" (MB do Anny Dąmbskiej). Spraw, byśmy "dali poznać Twe dzieła pomiędzy narodami, przypominając [wszystkim] jak wspaniałe jest Twe Imię" (wg Iz 12,4). Racz nas "uczynić twierdzą warowną, kolumną ze stali i murem spiżowym przeciwko całej ziemi" (wg Jr 1,18) - i pobłogosław nam... Niechaj przez Ciebie będzie "błogosławiony lud, którego jesteś Bogiem, naród, który wybrałeś na dziedzictwo dla siebie" (wg Ps 33,12).

"O Boże, Wielki Boże,

Ty nie znasz nas, Polaków.

Ty nie wiesz, czym być może

straż polska u Twych znaków!"(Stanisław Wyspiański)...

"Wiara niechaj podnosi męstwo, niech uszlachetni poświęcenie, zapał utrwali, wyniszczy i wypleni naszą miłość własną oraz szukanie osobistych interesów. Taką żywą wiarę daj nam wszystkim, Panie, a od ducha niewiary, co pragnie o śmierć nas przyprawić, chroń i zachowaj nas na zawsze" (ks.bp Władysław Bandurski). Bo jeśli silna wiara będzie znaczyła nasze drogi, to "ani śmierć, ani życie, ani Aniołowie, ani księstwa, ani teraźniejsze rzeczy, ani przyszłe, ani moc, ani wysokość, ani głębokość, ani inne stworzenia nie będą mogły nas odłączyć od miłości Twojej" (wg Rz 8,35). "Nie ma bowiem takiego Boga jak Ty ani w górze na niebie, ani w dole na ziemi, tak zachowującego przymierze i łaskę względem swoich sług, którzy Cię czczą z całego swego serca" (wg 1Krl 8,23).

Niech tak się stanie jak powiedział czcigodny brat Roger z Taizé: "z Polski wyjdzie wiosna Kościoła", tylko zachowaj i umocnij w nas, o Panie, naszą wiarę. Pomóż nam "zebrać wszystkie nasze uczucia i myśli, by w niczym nie uchybić wierze, nadziei i miłości. Bo wszystko jest możliwe wierzącemu. Jeśli tylko miłujemy, jeśli ufamy, któż przeszkodzi nam dochować wierności Bogu do końca ?" (wg Sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego). "Świat bowiem pokłada nadzieję w narodach wierzących, pełnych miłości i nadziei... Nie pozwól byśmy mieli uczyć się cywilizacji od cudzoziemców, lecz aby oni od nas mogli nauczyć się prawdziwej cywilizacji chrześcijańskiej" (wg Adama Mickiewicza)... Boże, dopomóż nam !

Ojcze nasz... 10 Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu... O mój Jezu...

wróć do spisu treści

wróć do strony głównej